[6N] Falowanie obrotów - zwarcie/przerwanie przewodu

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

Awatar użytkownika
arkadio
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 43
Rejestracja: 03 sie 2010, 21:08
Lokalizacja: Miechów / Kraków
Kontakt:

[6N] Falowanie obrotów - zwarcie/przerwanie przewodu

Post autor: arkadio »

Witam.
Wiem, że tematów była masa jednak, jednak nie udało mi się znaleźć rozwiązania problemu.
Otóż jakiś czas temu (około roku) pojawiło się lekkie falowanie obrotów silnika gdy wrzucałem jałowy bieg. Po kilku sekundach obroty się normowały. Z czasem było coraz gorzej (zaczęło go dusić, ale po kilku sekundach się normowało), aż czasami zaczął gasnąć. W chwili obecnej są dni, że jedynie go przydusi, a czasami za każdym razem jak wbije się na luz gaśnie. Zauważyłem, że przy falowaniu pedał gazu sam się "wciska", czyli chyba przepustnica próbuje ratować, ale nie zawsze daje rade.
Wymieniałem świece, sprawdzałem przepustnice i wydaje się czysta. Byłem też na sprawdzeniu błędów i tu jest najciekawsze.
Przy pierwszym odczycie były błędy odnośnie sondy lambda, układu dolotowego i właśnie zwarcia/przerwania przewodu - i tu właśnie nie pamiętam jakiego, nazwa była 3-literowym skrótem (coś w stylu PEN, ale ręki za to nie daje).
Po skasowaniu błędów i adaptacji przepustnicy pierwsze dwa błędy zniknęły, ale pojawił się ponownie błąd zwarcia/przerwania w.w. przewodu. Adaptacja była robiona kilka razy i zawsze to samo. W miarę swoich możliwości sprawdziłem przewodu przy przepustnicy, ale nic szczególnego tam nie zobaczyłem.

Może ktoś ma jakieś doświadczenia z tego typu problemem?
Awatar użytkownika
arkadio
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 43
Rejestracja: 03 sie 2010, 21:08
Lokalizacja: Miechów / Kraków
Kontakt:

Post autor: arkadio »

Nikt nic nie wie na ten temat? Problem jest coraz gorszy. Do tej pory wspomagałem się tym, że przy wrzuceniu na luz dodałem trochę gazu i nie gasł. Niestety teraz już nawet to nie bardzo pomaga. Nawet jak obroty "odbiją się" dwa, trzy razy potrafi zgasnąć.
Może podciągnięcie linki gazu pomoże doraźnie?
Awatar użytkownika
Kamil K
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 380
Rejestracja: 29 kwie 2009, 17:34
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: Kamil K »

Może masz uwalony silniczek krokowy.
Awatar użytkownika
arkadio
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 43
Rejestracja: 03 sie 2010, 21:08
Lokalizacja: Miechów / Kraków
Kontakt:

Post autor: arkadio »

Jest i taka możliwość. W przyszłym tygodniu będę miał zestaw do diagnostyki więc będę próbował wszystkiego.

W każdym bądź razie pojawił się nowy objaw. Otóż jeśli w baku jest mało paliwa tj. poniżej pierwszej białej kreski nad rezerwą zaczyna go dusić właśnie tak jak opisałem w drugim poście. Po zatankowaniu trochę się uspokoiło.
Awatar użytkownika
arkadio
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 43
Rejestracja: 03 sie 2010, 21:08
Lokalizacja: Miechów / Kraków
Kontakt:

Post autor: arkadio »

Temat do zamknięcia. Wyczyściłem przepustnice, nie była jakoś strasznie ubrudzona, ale widocznie to oraz zwłoka czasu zanim się za to wziąłem wystarczyła, żeby się działy takie cuda. Po przejechaniu około 300km przepustnica się zaadaptowała i jest cacy.
Co do przewodu to nie mam pojęcia skąd gość miał urządzenie do diagnostyki i dlaczego wyświetlał się taki bład, w każdym bądź razie żadnego błędu w sterowniku silnika nie ma.
ODPOWIEDZ

Wróć do „układ dolotowy + wydechowy”