Witam,
sam nie wiem co myśleć ale w moim cross polo 1.2 TSI zauważam dziś rano kałużę na wycieraczce pasażera z przodu. Tak wylane pół szklanki wody.
W zimie miałem serwis gwarancyjny, wymieniany był też filtr kabinowy. Wymieniana była też uszczelka ta w ramie tych właśnie drzwi - ta taka gruba uszczelka.
Na około jest sucho, ani tapicerka ani okolice wycieraczki, plastiki, czy nawet w schowku - wszędzie jest sucho. To wygląda tak jakby ktoś na spokojnie wodę ze szklanki wylał. Okna dociągnięte dobrze. W sumie wczoraj była u nas w Szczecinie pierwsza konkretna burza i zlewa niemiłosierna po wymianie tej uszczelki i filtra kabinowego. Jestem już umówiony w poniedziałek w Benepol Szczecin. W weekend pojadę na myjkę i pod ciśnieniem będę lał z 10 min na te miejsce auta z góry, białe kartki na dole porozkładam i żonę posadzę na miejscu kierowcy, by patrzyła czy skądś kapie.
Na co stawiacie? W czym może być problem?

