86c2F GENESIS 1.3 GT by Adek1983

[adek1983]

Dzisiaj odebrałem tylną klapę. Jestem mega zadowolony. Nie przypuszczałem, że ten kolor może tak pięknie wyglądać. W sobotę będą zdjęcia.

[PeroG40]

to czekam na foto :piwo:

[adek1983]

Fotki są. Niestety nie miałem pełnego słońca w sobotę i zdjęcia nie oddają rzeczywistego efektu. Może na aucie jak będzie zamontowana klapa, to wtedy uda się pikną fotkę ustrzelić. Aktualnie klapa leży w garażu. Muszę zrobić porządek z tyłu auta z rdzą, bo wylazła tu i ówdzie.

Pod słońce widać, że klapa jest delikatnie zaprószona. Nie wiem, czy to kurz, czy te drobinki bazy, bo widoczne są tylko pod pewnym kątem.

[Tajg3r]

Kozacko to wygląda! Aż żałuję, że mam białe Polo.

[adek1983]

Dzięki. Wczoraj korzystając z pięknej aury i dość wysokiej temperatury postanowiłem uporać się z rdzą na tyłach. Na pierwszy ogień poszły miejsca mocowania zawiasów tylnej klapy oraz panel pod tylną lewą lampą.

W pierwszej kolejności usunąłem rdzę skrobakiem. Następnie poszedł papier ścierny 180 i 240 oraz dremel do usunięcia rdzy z trudno dostępnych miejsc. Na koniec prac wszystko okleiłem i odtłuściłem i psiknąłem BRUNOX EPOXY. Dałem jedną warstwę, bo rdzy prawie wcale nie było. Teraz muszę poczekać 48 godzin.



EDIT:

Swoje odczekałem. Warstwa BRUNOX-a ładnie stwardniała. Więc znowu odtłuszczanie i na to podkład (zawiasy). Przy okazji oczyściłem z rdzy siłowniki i ich wsporniki mocowane do klapy. Psiknąłem BRUNOX-em a dzisiaj dostaną podkład.

EDIT (22-04-2013):

Przez miniony weekend klapa stała na słońcu i się wygrzewała. Lakier ładnie twardnieje. Założyłem od razu spinki i kostki do montażu listwy, tablicy rejestracyjnej, oraz emblematy. W tym tygodniu chcę się uporać z rdzą na tyłach i założyć klapę. Dzisiaj pomalowałem podkładem zawiasy, siłowniki. Jedno miejsce mocowania zawiasu pomalowałem już bazą i klarem. Wyszło na krechę, ale wiadomo, to ma zahamować rozwój korozji. A auto i tak będzie malowane może nawet w przyszłym roku.

EDIT (05-05-2013)

Na tyłach zostały jeszcze tylko trzy miejsca do uporania się z korozją. Zakupioną masę uszczelniająca zaaplikowałem gdzie ją wycinałem (bo rdza). Trzeba poczekać 48 godzin, żeby ładnie wyschła. A potem na to lakier. Dziurę przy lewej lampie zostawiłem na sam koniec.

EDIT (07-05-2013)

Dziś dotarły do mnie naklejki genesis SOUND na radio. A ja korzystając z ciepłej pogody przystąpiłem do szykowania dziury pod tylną lampą do łatania.

[dawson31]

Sprzedałem taki jakies 3 lata temu za 1400zł tylko foty zostały.

http://imageshack.us/a/img822/3284/dsc07004l.jpg
http://imageshack.us/a/img51/8022/dsc06992r.jpg
http://imageshack.us/a/img835/823/dsc06995h.jpg

[adek1983]

Ale widzę, że brakowało oryginalnych foteli, dywaników, radia itd.

[dawson31]

mam pytanie ile ci pali mniej wiecej, i za ile udało ci sie kupic

[adek1983]

W zeszłym roku paliło w cyklu mieszanym ok 7 litrów. A auto kupiłem za 1200 PLN.

[adek1983]

W miniony weekend przerobiłem swoje fabryczne radio na możliwość odtwarzania MP3 oraz przygotowałem instrukcję obsługi do GAMMA III.

Manual przeróbki na MP3

Instrukcja obsługi VW GAMMA III

[Tajg3r]

Swego czasu kiedyś było podobne radio (o ile nie takie właśnie, ale pamięć zawodzi) na allegro czy tablicy, też przerobione właśnie na mp3.

[adek1983]

Pytanie tylko, czy posiadało wejście Line-In, czy tak jak w moim przypadku wbudowany odtwarzacz MP3

[Tajg3r]

[quote=""adek1983""]Pytanie tylko, czy posiadało wejście Line-In, czy tak jak w moim przypadku wbudowany odtwarzacz MP3 [/quote]

No właśnie tego to Ci już nie powiem, bo nie pamiętam niestety. :blush2:

[krzychu20]

[quote=""Tajg3r""]Swego czasu kiedyś było podobne radio (o ile nie takie właśnie, ale pamięć zawodzi) na allegro czy tablicy, też przerobione właśnie na mp3. [/quote]

Znajomy to radio sprzedawał, o ktorym mówisz
Miał do niego pilot i wejście USB. Wszystko ogarnięte bardzo schludnie- niczym ori

[Tajg3r]

[quote=""krzychu20""]Miał do niego pilot i wejście USB. Wszystko ogarnięte bardzo schludnie- niczym ori [/quote]

Dokładnie. Z wierzchu dosłownie ori. ale fajna sprawa coś takiego, niby wyglądem nic konkretnego, a zdziwić się można.