Tak z ciekawości - negatyw zrobiłeś, bo Ci obcierało, czy po prostu ze względów stylistycznych? U mnie mam czasem tarcie i właśnie zastanawiam się nad małym negatywem.
No właśnie, to chciałem wiedzieć. :oki: A powiedz mi jeszcze, jedna podkładka pod jedną śrubę wystarczy wg Ciebie? No i kwestia samej robocizny - ile czasu Ci to zajęło?
ja dawalem po jednej podkladce... ale zastanawialem sie nad dwoma... pod nowe felgi negatyw "zdemontowalem" i przy okazji narazie odswiezylem hamulce z tylu i dalem nowe lozyska bo stare juz niemilosiernie zaczely huczec :butcher: ... a czasowo rozbiorka wraz z wymiana szczek bebnow, i lozysk zajelo mi kolo 30-40 minut.
no i gwint Stage3 juz poskladany, jeszcze tylko prace wykonczeniowe nalezy wykonac, tzn jeszcze raz siknac farba antykorozyjna i w przyszla sobote montaz bedzie nisko i bez dobijania. Dzisiaj pora sie zabrac za dokonczenie przedniego zderzaka!
wymiana lozysk to sprawa oczywista, a jako amory uzylem Sachsy do Nissana Micry k11 bo sa krotsze o 6cm w porownaniu do MTS-a ktory siedzi w obecnym gwincie.
Tak szczerze nawet nie mierzylem, jak znajde chwile czasu to zmierze. A obecny zestaw pozwoli dzieki delikatnemu podcieciu podluznic zejsc o 15-16cm, w zwiazku z tym polozyc na ja na brzuchu... Chyba pomysle nad jakimis poduchami dla Sniezki w przyszlym roku :vinsent: bo na wrzesien po slubie polo idzie do garazu zeby nowe serce przetransplantowac.
Gwint PanThomasGarage GMBH juz siedzi! Testy gwintu wykonane! Nie tlucze, cicho, lozyska juz nie pohukuja... ale trzeba jeszcze zbieznosc poprawic i bardziej przyciac prawa podluznice bo poloska trze... Niestety... na powrot do Polski Sniezka musi byc podniesiona o 2-3cm bo nie idzie z placu wyjechac... ale na Nyse postaram sie dojechac na brzuchu
pare zdjec dla udokumentowacnia obecnego stanu... tylko nie hejtujcie ze brudne bo wszystko bylo robione w trakcie prac:P
musze jeszcze pokombinowac nad tylem... zastanawiam sie czy nie zaadaptuje gwintu z mk1... i wtedy zejde ponizej 60cm do zamka a co do dokladki to nie strace... gdyz jest porzadnie zamocowana na blachowkretach i Sniezka jezdzi po rownych austriackich drogach