klocek
Przerabiałem temat, co prawda mi się linka nie zerwała, ale pogięła i wymieniałem na nową (używaną z innego mechanizmu).
Od razu napiszę, że najwygodniej jest wymienić cały mechanizm, ale jak masz trochę smykałki i czasu można to zrobić samemu.
Albo kupujesz uszkodzony mechanizm i z niego przekładasz linkę, albo dorabiasz ze zwykłej linki (co nie jest łatwe).
1. Jeśli przekładasz linkę z innego mechanizmu, koniecznie zwróć uwagę na sam mechanizm silnika, czyli obudowę, w której obraca się rolka (ślimak). Ważne, aby ramiona (te wypusty z rolki były tej samej długości), generalnie jak przyłożysz mechanizmy muszą być identyczne. W moim wypadku okazało się, że linka z nowego nowego mechanizmu była równo o 4cm za długa, a ramiona o których mówię dłuższe, mimo iż oba mechanizmy były z polo 6N.
2. Jeśli chcesz montować linkę uniwersalną musisz pamiętać o tym, ze w 2 miejscach muszą znajdować się cycki, w które wczepisz, plastikowe ślizgi jeżdżące po szynach. Trzeba zacisnąć mocno i pewnie coś na linkę lub inteligentnie zrobić supeł, co po 1 nie jest łatwe, a po 2 trzeba to zrobić równo na 2 prowadnicach, po 3 zrobić to tak żeby nie było luzów graniczy z cudem... Podobnie rzecz ma się z mocowaniem linki na rolce mechanizmu, kolo silnika. Oba końce trzeba wcisnąć w specjalne otwory w rolce, końce oczywiście zarobione tak jak w przypadku ślizgów. I najważniejsze aby odpowiednio dociąć linkę na długość, będzie za krótka nie włożysz jej, będzie za długa, będą nadmierne luzy na sprężynach naciągających i linka będzie się wyczepiać...
Zdejmiesz linkę rozkręcisz mechanizm to wyda Ci się jasne to o czym piszę.
Fot niestety nie posiadam, ze swojej strony polecam kupno nowego mechanizmu, albo przekładnie ori linki, zabawa z uniwersalną linką skończy się niezliczoną ilością $!#%!#% !
Z tego co mi wiadomo nie można kupić samej linki mechanizmu podnoszenia w VW.