Czy to normalne, ze zewnetrzny klocek jest prawie caly zjechany, a wewnetrzny dosłownie jak nowy?
Klocki zalożone rok temu wraz z nowymi tarczami. Wszystko od ATE.
Dzis zalozylem blaszke od klocków, bo mi jakis czas temu spadła i zauwazylem taka dziwna przypadłość.
Przy okazji zapowietrzyłem sobie układ hamulcowy, bo mi wyjechał caly "smok" czyli ten tłoczek.
//
Wiec i drugie pytanie, jak odpowietrzyć uklad jesli mam zapieczony zaworek i objechaną nakrętke/śrube [nie wiem czy to sruba czy nakrętka

].
Czy zaworek powinno sie wymieniac przy każdorazowej wymianie tarcz/klocków?
Ostatni raz robie coś sam przy samochodzie jesli chodzi o sprawy mechaniczne... Pozbawilem się samochodu. Hamulce ledwo hamują :banghead: