wszystko się bierze z tego że ludzie lubią sobie wmawiać wszelkie rzeczy tak dla lepszego samopoczucia powodując efekt placebo...
http://pl.wikipedia.org/wiki/Placebo :-D
w tym przypadku wystarczy powiedzenie "Im więcej tym lepiej" tyle że życie pokazuje że czasem "co za dużo to niezdrowo" i raczej w tym bym znalazł odpowiedź do rzekomo cudownej benzyny ulepszanej wraz z superdodatkami..anty coś tam powodującymi poprawę parametrów silnika i ogólnie twój silnik się odmłodnieje.....blablabla
Rzadko tankuje na polskich stacjach, wlewam ukraińską za 3,60
jak już to nie w mojej okolicy bo tutaj drożej zazwyczaj o 40 groszy jest niż w większych miastach....
NIENAWIDZĘ a raczej wk..... mnie też sugerowanie paliw Verva i innych cudów (choć wiem że każą im to odgórnie tak samo jak powiększanie zestawu w barach McDonald's), sugerują ten towar który im nie schodzi, to że kosztuje więcej nie wspomnę, a o tym co się dzieje z benzyną po dłuższym czasie nie trzeba mówić. Tu jest opisane:
http://www.motofakty.pl/artykul/benzyna ... zgnic.html
nigdy tego nie biorę, bo po co przepłacać jeśli pali tyle samo?, efekt jest tylko w głowie jak sobie wmówimy że to działa.
Motor samochodu jest przystosowany do danej benzyny aby jeździł dobrze na 98 to trzeba by było go odpowiednio przystosować delikatnie zmienić zapłon itd...
Zresztą jakie mamy gwarancje że to co lejemy z napisem 95 jest faktycznie nie ochrzczone rozpuszczalnikami czy też wodą?
żadne.. :mrgreen: