Zauważyłem w moim Polo,że po wyjeździe urlopowym ( ok. 1600km ) przy dużym obciążeniu samochodu bagażami występuje znaczne zużycie wewnętrznej strony przednich opon. ( opony letnie DUNLOP - kierunkowe ).- to były wakacje 2007
Jestem pierwszym właścicielem tego Polo z 2004 roku.
Fachowcy orzekli że to zużyte tuleje metalowo-gumowe w przednim wahaczu.Wymienili tuleje na leprze z AUDI
Niestety nie ustawili zbieżności -bo nie trzeba twierdzili.
W efekcie po takim samym wyjeździe w 2008 roku miałem już wytarte od wewnętrznej strony wszystkie opony z powodu zamiany "tył na przód" po zimie.
Następnie ustawiłem zbieżność i geometrię komputerowo przed zimą.Wówczas fachowiec mówił że kąta PK i WSZ nie da się dobrze ustawić.Samochód jest bezwypadkowy jedynie zaliczył najechanie na krawężnik z nadmierną prędkością ( 20-30km/h)
ucierpiała przednia opona.
W tym roku zauważyłem że opony letnie piszczą na zakrętach ( jak nigdy)i zachowują się nie pewnie na mokrej nawierzchni.
Głębokość bieżnika jest wystarczająca chociaż przejechały już jakieś 35 tyś km.
W tym roku wybieram się również na taki sam wyjazd ciekawy jestem jak to zniosą opony.
Co sądzicie o tym, czy mieliście podobne objawy?