[quote="TOFIK_6n2"]Duzo tez urwiesz zwrywajac wygluszenia bitumiczne od srodka z podlogi, wycinajac ozebrowanie maski [/quote]
resztki maty spod deski ostatnio wyrwałem. Ożebrowanie do cięcia idzie w następnej kolejności
o proszę:
Michał88 widzę że temat Ci znajomy :good:
No to dolot zmajstrowany:
1. Nowy filtr na miejscu (na zdjęciu widać jak mało miejsca jest pod rozpórką, na szczęście gąbka łatwo ustępuje miejsca więc poszło zaskakująco sprawnie):

2. Wydziergałem w plastikowej przegrodzie za atrapą dziurę w której umieściłem redukcję jako "łapacz powietrza":

3. Z drugiej strony podpiąłem do niej "rurę kiblowa" i złapałem ją na opaskę:

4. Ze strony puszki filtra wykorzystałem kolejną redukcję po odpowiednim "przycięciu" , złapałem ją opaską, Żeby było mniej druciarsko zamówię złączkę silikonową która zamieni tą czerwoną redukcję:
Wolne wnioski:
- zagrzewa się bardzo wolno
- nie wiem na ile to moje subiektywne odczucia, na ile zasługa filtra/dolotu a także wywalenia regulatora który chyba cały czas dawał ciepłe powietrze na silnik ale mam wrażenie że tak od 3 tys. obr dostaje ładnego kopniaka i ciągnie bardzo ochoczo
- mimo ostrego upalania rura kiblowa nawet nie rozgrzała się od kolektora, gnębi mnie jednak jej bliskość wobec niego - zastanawiam się czy nie dać do osłony kawałka takiej kominowej (wiem że to z d... będzie wyglądało)
- dalej nie wiem co zrobić z tą rurką od podgrzewania może ją wpakuje w dolot :?:
- muszę wreszcie dotrzeć na hamownię!!!!!!
- AEA osiąga swoje parametry (moment i moc) wyżej niż AEE w dodatku ma mniejszy skok tłoka, może dlatego ma grubsze korby ze względu na "wyższa obrotowość" :rotfl:
PS. Nowy aku na miejscu - na zdjęciu widać jego "kompaktowe" wymiary:
