[86c2f] nie odpala rano 1,4D

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

Awatar użytkownika
bialy0666
Namiętny pisarz
Namiętny pisarz
Posty: 1203
Rejestracja: 01 sie 2010, 2:58

Post autor: bialy0666 »

co dolałeś PB to super ;) ON w Pb przy niewielkiej ilości ujdzie ale nie odwrotnie , można dolać denaturatu[ wcześniej aby pozbyć się wody z układu paliwa ] lub środka przeciwko zamarzaniu ON , świece żarowe sprawdzane jesienią - sprawdź teraz .
Awatar użytkownika
Karol_86c
Początkujący
Początkujący
Posty: 121
Rejestracja: 23 sie 2011, 21:59
Lokalizacja: Ostrołeka

Post autor: Karol_86c »

w moim polo jest podobnie do -20 autko paliło idealnie - 30 i polo już nie chciało gadać. U mnie najprawdopodobniej winne sa stare świece więc zapadła decyzja o ich wymianie . Dziś mają zostać wymienione . Jutro rano się okaże czy to była wina świec ;p
moja czerwona strzała :D
viewtopic.php?f=75&t=34433
C
Chupacabra
Newbie
Newbie
Posty: 17
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:04
Lokalizacja: Żywiec
Kontakt:

Post autor: Chupacabra »

Uups :|
Mam nadzieję, że nie narobiłem jakiegoś syfu z tą benzyną. W takich proporcjach chyba mu nie zaszkodzi. Będę pamiętał na następny raz by tak nie robić. Tata mi doradził benzynę, bo akurat nie było denaturatu na stacji...

Co do świec i napięcia - sprawdzę jak wrócę do domu, jeśli nie będzie zbyt zimno. Dam znać co i jak.

Póki co dzięki za pomoc :)
"Nigdy nie wstrzymuj swoich bąków w sobie. One przemieszczają się po kręgosłupie aż do mózgu i tak tworzą się nasze gówniane pomysły..." Droopy

Škoda 120L 1989
VW Polo 86C2F 1992 1,4D
Awatar użytkownika
Bruczyk
Global Moderator
Global Moderator
Posty: 2834
Rejestracja: 14 lis 2008, 13:18
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Bruczyk »

Chupacabra
nie masz sie co martwic taka ilosc nie zaszkodzi napewno,
Jest to bardzo stara metoda na rozrzedzenie ON
PB nie polączy Ci się z wodą to uczyni tylko denaturat lub inny alko
C
Chupacabra
Newbie
Newbie
Posty: 17
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:04
Lokalizacja: Żywiec
Kontakt:

Post autor: Chupacabra »

To spoko :)
Tata jest kierowcą PKS - mają tam różne dziwne patenty - łącznie z rozpalaniem ognisk pod autobusami :crazy:
Na przykład przy próbie odpalania POLO wpsikiwaliśmy trochę PLAK-a do przewodu łączącego filtr powietrza z kolektorem ssącym :grin:

Karol_86c - moim zdaniem przy -30 stopni to już mu wolno zastrajkować, nawet jeśli wszystko w aucie gra...
W każdym razie daj znać jak po wymianie świec.
"Nigdy nie wstrzymuj swoich bąków w sobie. One przemieszczają się po kręgosłupie aż do mózgu i tak tworzą się nasze gówniane pomysły..." Droopy

Škoda 120L 1989
VW Polo 86C2F 1992 1,4D
Awatar użytkownika
Bruczyk
Global Moderator
Global Moderator
Posty: 2834
Rejestracja: 14 lis 2008, 13:18
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Bruczyk »

To sa normalne metody dawno stosowane:)
C
Chupacabra
Newbie
Newbie
Posty: 17
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:04
Lokalizacja: Żywiec
Kontakt:

Post autor: Chupacabra »

Nie miałem nigdy do czynienia z dieslem, więc te metody wywołują często uśmiech na twarzy :D
Ognisk już nie palą - za dużo plastików w osprzęcie...

Tak jeszcze sobie myślę o tej wodzie i wydaje mi się, że raczej nie powinno jej być w układzie. Nigdy nie dolewam paliwa po kilka litrów. Zawsze jeżdżę aż w baku zostanie ok. 5 do 10 litrów, po czym tankuję do pełna. I tak w kółko... Chyba, że paliwo kijowe :scratch:
"Nigdy nie wstrzymuj swoich bąków w sobie. One przemieszczają się po kręgosłupie aż do mózgu i tak tworzą się nasze gówniane pomysły..." Droopy

Škoda 120L 1989
VW Polo 86C2F 1992 1,4D
Awatar użytkownika
bialy0666
Namiętny pisarz
Namiętny pisarz
Posty: 1203
Rejestracja: 01 sie 2010, 2:58

Post autor: bialy0666 »

paliwo może być bez wody , a woda zawsze się zbierze w zbiorniku przez różnicę temperatury dlatego przed mrozami np denaturat nie szkodzi dolewać go do paliwa przy ujemnych temperaturach , parafina też lubi się odkładać .przy ekstremalnych ujemnych temperaturach są kłopoty z odpalaniem ; gęstnie ON, olej w silniku , stosuje się różne stare śmieszne metody ,zamiast ogniska pod silnikiem palnik propan butan ,opalarka elektryczna .
Awatar użytkownika
Karol_86c
Początkujący
Początkujący
Posty: 121
Rejestracja: 23 sie 2011, 21:59
Lokalizacja: Ostrołeka

Post autor: Karol_86c »

myślałem że dziś odbiorę autko ale niestety dopiero jutro będzie zrobione . Ja do paliwa dolałem nafty trochę i denaturatu , akumulator zawsze na noc zabierany do domu i stawiany przy piecu ;) i do -20 było ok .

dziś po pracy odebrałem polo i po wymianie świec jest już lepiej :)
moja czerwona strzała :D
viewtopic.php?f=75&t=34433
B
BobeR
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 215
Rejestracja: 23 mar 2011, 18:37
Lokalizacja: Milicz

Post autor: BobeR »

dziwna sprawa...
nic z tego co pisaliscie nie sprawdzalem bo nie mialem czasu a auto stalo od sobotniego wieczoru do teraz...
dzis chcialem sprawdzic czy odpali, wiec okolo 15 podlaczylem prostownik, gdyz wczesniej(wczoraj) rozladowalem aku...
jakos o 17 ide, odlaczam prostownik, pociagam przyspieszacz zaplonu, grzeje swiece 3x i co sie dzieje...

... auto ODRAZU odpala lekko tylko gazu dodalem bo jak puscilem kluczyk to polo chcialo zgasnac ale jak dodalem minimalnie gazu to chodzilo o.O...

zdziwilo mnie to niemilosiernie, nie wiem o co chodzi ;/

w weekeend bede wymienial filtry i wykrecal rozrusznik do zrobienia ;) to odrazu sprawdze swiece ;D
Awatar użytkownika
krzychu20
Global Moderator
Global Moderator
Posty: 3262
Rejestracja: 19 sty 2011, 20:03
Lokalizacja: okolice Przemyśla

Post autor: krzychu20 »

BobeR temperatura się podniosła i pewnie dlatego odpalił ;)
Tak samo z moim Golfem ;)
B
BobeR
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 215
Rejestracja: 23 mar 2011, 18:37
Lokalizacja: Milicz

Post autor: BobeR »

[quote=""krzychu20""]BobeR temperatura się podniosła i pewnie dlatego odpalił
Tak samo z moim Golfem [/quote]
bardzo mozliwe ;D

ale tak jak mowie w weekeend bede sprawdzal swiece jak beda zle to tez wymienie razem z filtrami ;)
Awatar użytkownika
Bruczyk
Global Moderator
Global Moderator
Posty: 2834
Rejestracja: 14 lis 2008, 13:18
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Bruczyk »

Ojcu przy -30 (na slowacji) rozrusznik nie mial sily uciągnąć zamrozonego silnika. lut lampa na miske olejową 10 min grzania i ruszyl jak z kopyta.
C
Chupacabra
Newbie
Newbie
Posty: 17
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:04
Lokalizacja: Żywiec
Kontakt:

Post autor: Chupacabra »

I zimowych zmagań ciąg dalszy.

Nowy akumulator, sprawdzone świece i napięcie - wszystko OK. Został chyba jeszcze filtr paliwa, bo już nie mam pomysłów. Chociaż z filtrem kłóci mi się to, że po postoju kilkugodzinnym w ciepłym pomieszczeniu też nie chciał silnik zaskoczyć.

Naciągnąłem pasek klinowy - było trochę luzu. Przy okazji wymieniłem też przewody przy alternatorze, bo paliła się kontrolka akumulatora po wymianie na nowy - okazało się, że stare już miały dość i spękały jak podciągnęliśmy pasek :|

Czy podczas dłuższych prób kręcenia mógł przeskoczyć rozrząd. Polo było też raz holowane, ale puszczałem sprzęgło bardzo delikatnie - chyba nie powinno się nic zdarzyć?

Aha podczas wcześniejszych prób odpalenia leciał czarny dym i czuć było ropę, teraz już tylko biały :scratch:
Przy okazji mrozy już znacznie zelżały - mam w Żywcu tak 15 do 18 stopni... :niewiem:
"Nigdy nie wstrzymuj swoich bąków w sobie. One przemieszczają się po kręgosłupie aż do mózgu i tak tworzą się nasze gówniane pomysły..." Droopy

Škoda 120L 1989
VW Polo 86C2F 1992 1,4D
B
BobeR
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 215
Rejestracja: 23 mar 2011, 18:37
Lokalizacja: Milicz

Post autor: BobeR »

rozrusznik zrobiony i na cieplym pali dobrze, na zimnym nie mialem okazji sprawdzic, jutro rano sprawdze dopiero...

świece sprawdzone i sa ok, filtr paliwa i powietrza nowy ;)...
z filtru paliwa to wole nie mowic co wyplynel xD ;/...
ODPOWIEDZ

Wróć do „silnik”