[6n] Polo 1.9D kilka usterek

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

d
d0m3l
Newbie
Newbie
Posty: 15
Rejestracja: 12 cze 2009, 11:55
Lokalizacja: Radom

[6n] Polo 1.9D kilka usterek

Post autor: d0m3l »

Witam, stałem się nowym posiadaczem Polo 6N 1.9D rocznik 99 przebieg 257tys. Jak to bywa z nowo kupionym używanym samochodem jest kilka usterek jakie zauważyłem. Mianowicie:

- Dziwne zachowanie obrotów silnika, jak odpalam go na zimnym silniku obroty wynoszą troszkę poniżej 1000 obrotów, a jak się rozgrzeje to wskakują na 1000 lub troszkę wyżej.
- Czasem na postoju przy włączonym silniku na biegu jałowym słychać klekotanie w silniku, gdy wciśnie się sprzęgło klekotanie ustaje.
- Czy normalne, że podczas postoju na biegu jałowym, oczywiście przy włączonym silniku samochód bardzo rezonansuje w środku? Tzn. Strasznie w środku wszystko lata, nigdy nie jeździłem starym dieslem, więc nie potrafię powiedzieć czy to normalne.

Narazie to chyba wszystko co zauważyłem na pierwszy rzut oka. Jeśli ktoś potrafi pomóc to z góry dziękuje.
P
Pat
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 234
Rejestracja: 03 sie 2009, 21:21
Lokalizacja: Ruda Śląska

Post autor: Pat »

[quote=""d0m3l""] Czy normalne, że podczas postoju na biegu jałowym, oczywiście przy włączonym silniku samochód bardzo rezonansuje w środku? Tzn. Strasznie w środku wszystko lata, nigdy nie jeździłem starym dieslem, więc nie potrafię powiedzieć czy to normalne.[/quote]


Przy tym silniku to jak najbardziej normalne, ja jak stoję na światłach lub w korku to dostaje do głowy :) każdy plastik trzeszczy i wszystko lata :)
Awatar użytkownika
bialy0666
Namiętny pisarz
Namiętny pisarz
Posty: 1203
Rejestracja: 01 sie 2010, 2:58

Post autor: bialy0666 »

jeśli chodzi o obroty to na ciepłym około 950 , zimny około 1000 , poczytaj na forum znajdziesz podobne tematy z problemem obrotów .
Awatar użytkownika
wesol
Swój
Swój
Posty: 794
Rejestracja: 05 kwie 2009, 13:05

Post autor: wesol »

po odcieciukabla od czujnika temp do regulatora obrotow mialem obroty po odpaleniu tak jakby byly mega mrozy wiec cos kolo 1100 ale po 2,5 minuty przechodzil w tryb juz rozgrzanego silnika i obroty wynosily cos kolo 1000. Co do odglosów z tym wcisnietym sprzeglem i wycisnietym to zapewne wysprzeglik moze juz nieco miec "dość" ale nie wiem jak u ciebie sie miewa dwumasa wiec i tu mozna domniemac jakichs przyczyn.
Oczeiwsice raczje nie nalezy ten silnik od bardzo wyciszonych a wtrysk jednoetapowy powoduje ze praca jest dosc twarda wiec i drgania przenosza sie na w miare lekka bude.
c
c4pricorn

Post autor: c4pricorn »

[quote=""d0m3l""]Czasem na postoju przy włączonym silniku na biegu jałowym słychać klekotanie w silniku, gdy wciśnie się sprzęgło klekotanie ustaje.[/quote]
Też tak miałem, okazało się, że łożysko oporowe było do wywalenia. Również dwumasa rozklekotana, z czym wiązał się również rezonans w budzie. Po wymianie się uspokoiło.
w
wodzu.janovia
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 354
Rejestracja: 14 lis 2008, 10:26
Lokalizacja: Kraków / Mielec / Tarnów

Post autor: wodzu.janovia »

[quote=""d0m3l""] Czy normalne, że podczas postoju na biegu jałowym, oczywiście przy włączonym silniku samochód bardzo rezonansuje w środku? Tzn. Strasznie w środku wszystko lata, nigdy nie jeździłem starym dieslem, więc nie potrafię powiedzieć czy to normalne.[/quote]

Nie zgodze się że to normalne. Oczywiscie coś tam drży ale jeśli wszystko huczy i podskauje to do wymiany jest ktoraś poduszka pod silnikiem/skrzynią. Miałem podobnie , rozebrałem wyczyściłem i ... nie to auto :)
Czerwone jest szybsze ;-)
ODPOWIEDZ

Wróć do „silnik”