Autko kolejny raz zweryfikowane na żywo i niestety dużo gorzej niż w Rothenburgu i nie jest to tylko moje zdanie, ale w grupie Polówek z którymi stało wypadało chyba najgorzej.
Straszna ilość baboli, zarówno na zewnątrz jak i wewnątrz (brak zakładek na materiale na krańcach, przeszycie w fotelu, szyba w stickersach mogła być wyklejona na równo, pasowanie koła) . Felga wygląda nawet dość ciekawie, przemyśl czy nie warto nałożyć jednak na nią jeszcze bezbarwny.
Wydajesz się być wporzo , także mam nadzieję, że potraktujesz to jako konstruktywną krytykę
Jeśli auto ma być wizytówką klubu to czeka Cię naprawdę kupa pracy, więc povwodzenia :oki: