Kiedyś o tym czytałem sporo, oczywiście da się podciągnąć takie 1,4 8v do około 90km n/a ale to taka sztuka dla sztuki jak dla mnie.
Trzeba zrobić porządny dolot,
Liczony wydech z kwaśniaka,
Ostry wałek,
Wydajniejsze wtryski,
Planowanie głowicy,
no i na koniec strojenie.
efekty wydaje mi się mizerne w stosunku do kosztów, ponieważ silnik traci dół, kulturę pracy i do tego więcej pali.
Innym pomysłem jest soft turbo, bez zakucia (0,5Bar max), można to zrobić w najtańszej wersji z regenerowaną turbiną już za 6k pln a efekty na pewno lepsze

Jednak uważam, że najbezpieczniejszym, najbardziej bezawaryjnym i najtańszym rozwiązaniem jest przerzucić silnik z gti. 125km z ta budą już daje rade.
mały off top, abf się mieści bez podcinania podłużnic?