Zabezpieczenie przeciw psom...

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

Awatar użytkownika
drago
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 356
Rejestracja: 01 gru 2008, 14:08
Lokalizacja: Poznań-Nowe Miasto,

Zabezpieczenie przeciw psom...

Post autor: drago »

Tym razem chodzi o sikanie psow na kola.. jak przeciwdzialac temu? straszenie wlasciciela :vinsent: ktorego pies wlasnie zalatwil sie na nasze auto niepomaga :shock: . Sa jakies srodki odstraszajace itp? :bomb: :bow:
Jadac droga, mysl o innych..

Moje maleństwo...http://r18181.ovh.net/forum/viewtopic.p ... 95d9aa018d
R
Rangers76

Post autor: Rangers76 »

Pozostaje Ci tylko wiatrówka :vinsent: pies zapamięta że ma omijać z daleka miejsce gdzie parkujesz auto :)
m
maziunia
Mały Spamer
Mały Spamer
Posty: 3204
Rejestracja: 14 lis 2008, 13:42
Lokalizacja: Poznań

Post autor: maziunia »

Drago na rynku dostępne są środki "zabijające" zapach wcześniejszego zaznaczenia "terenu" tudzież "opony" przez psa lub kota.
Dostępnych środków jest całkiem sporo... są grantulowane, w spray'u, płynne...
Sama kiedyś stosowałam coś podobnego - jednak nazwy nie pamiętam. Wiem, że radziłam się wtedy weterynarza... i ten polecił mi coś w sprayu...
Coś podobnego jak tutaj
Awatar użytkownika
suff
Wtajemniczony
Wtajemniczony
Posty: 2474
Rejestracja: 13 lis 2008, 20:00
Lokalizacja: Berlin
Kontakt:

Post autor: suff »

zawsze mozesz kupic zapach wilka i popsikac opony ;-) pies bedzie omijal z daleka.
Awatar użytkownika
Mlody
Początkujący
Początkujący
Posty: 118
Rejestracja: 14 lis 2008, 18:47
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Mlody »

Nie polecam za to specyfiku w spray'u do odstraszania psow i kotow. Kupilem kiedys najdrozszy jaki byl (pomyslalem najdrozszy - najlepszy :D) w zoologicznym, spsikalem cale auto, a siersciuch jak wchodzil tak wchodzi (nawet zmiana auta nie pomogla :D)
W moim przypadku pomaga podejscie nawet na dwa metry, wyciagniecie reki przed siebie i powiedzenie: "idz stad bardzo szybko!" tylko ze w skrocie.
Jeszcze krotkotrwale dziala taki myk, ze jak widzisz ze pies podchodzi do Twojego auta to wlaczasz z okna alarm w aucie albo wlaczasz/wylaczasz centrala (jak masz glosne silowniki). Tylko ze musisz miec auto na oku, co jest niewykonywalne.
Albo powiedz wlascicielowi tego psa ze jeszcze raz zeszcza sie na Twoj samochod to zeszczasz mu sie na wycieraczke :D
Awatar użytkownika
drago
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 356
Rejestracja: 01 gru 2008, 14:08
Lokalizacja: Poznań-Nowe Miasto,

Post autor: drago »

mlody to wlasnie niedziala sugerowalem jednejrudej szma.. ze wyszczam sie jej na drzwi ale nieskutkowalo bronila swojego paszczura.. chyba kupie jakis pistolet na kulki i bede strzelal do jej kundla.. :vinsent:
Jadac droga, mysl o innych..

Moje maleństwo...http://r18181.ovh.net/forum/viewtopic.p ... 95d9aa018d
Awatar użytkownika
Mlody
Początkujący
Początkujący
Posty: 118
Rejestracja: 14 lis 2008, 18:47
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Mlody »

Chyba trzeba zrobic tak jak napisal Rangers76
Tylko ze zwolennikom czworonogow moze sie to nie spodobac. Moze oni mysla ze kupujemy sobie fury tylko po to zeby ich pociechy mogly szczac nam na opony i drapac nam lakiery wygrzewujac sie na masce/dachu? :D Ale zeby nie bylo to bardzo lubie zwierzeta, tylko nie lubie jak mi niszcza samochod.
Ale 2 - 3 strzaly i powinien sie oduczyc :D
Awatar użytkownika
alienek
Swój
Swój
Posty: 853
Rejestracja: 13 lis 2008, 19:51
Lokalizacja: chorzów
Kontakt:

Post autor: alienek »

ja nie pozwalam opsikiwac "Mojemu" psu opon ( ehh i leje na moje .. :/ ) .. coz wole zeby lal na Moje niz inne .. poprostu glupio by mi bylo .. i uwazam ze jest to chamskie .. to jest jakby sie komus zesrac na drzwi i isc dalej .. poprostu wlasciciele powinni odpowaidac za swoje zwierzaczki .. ale coz zrobic jak w wiekszosci wypadkow zwierze jest madrzejsze od wlasciciela .. swoja droga mozna by elektrycznego pastucha na 12v podpiac na fegi :butcher: .. jak byl trzaslo jednego badz drugiego to zaraz by laly na drzewa anie samochody :)
Obrazek
=> KarawaN <= D-Lader <!-- s] I jest Fajnie !!
[url=http://vwpolo-klub.pl/forum/viewtopic.p ... =2929//url]info o wersjach i wy
Awatar użytkownika
kuzma
Początkujący
Początkujący
Posty: 125
Rejestracja: 14 lis 2008, 8:38
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: kuzma »

[quote="alienek"]swoja droga mozna by elektrycznego pastucha na 12v podpiac na fegi .. jak byl trzaslo jednego badz drugiego to zaraz by laly na drzewa anie samochody [/quote]
a jak to zrobic masz jakis projekt pomysl
Awatar użytkownika
limpek
el &quot;Limek&quot;
Posty: 756
Rejestracja: 11 lis 2008, 19:44
Lokalizacja: Lublin / Wrocław

Post autor: limpek »

Kolega pewnie żartował ale jak by się zastanowić to dało by rade coś wymyślić. Np założyć metalowy kołpak i dolutować do niego kabelek z + i podpiąć do akku :]. Do jakiejś metalowej płytki dolutować przewód i najechać kołem żeby nikt nie gwizdnął, a kabelek do -

Jak czteronogi podejdzie i dotknie dekla stojąc na płytce to obwód się zamknie i na pewno poczuje :]
Potrzebujesz opinii, porady technicznej pisz na gg lub PW

Bardzo zielone Polo i Barzo czarne Suzuki Bandit

IV Polo Zlotu - Ślesin 2007

II Polo Zlotu - Więcbork 2008

!!! I Polo zlotu - Ślesin 2009 !!![/siz
ODPOWIEDZ

Wróć do „pozostałe”