Ja myślę, że to kwestia opon, które naprawdę mogą dużo zmienić. Zwłaszcza, skoro piszesz, że przed zmianą było ok. Ja sam niedawno wymieniałem tuleje g-m, stabilizatory z tulejkami, bo były zużyte i znosiło na prawo. Po zmianie niewielka poprawa. Pojechałem na zbieżność i kąty. Ciągle znosiło na prawo. Wreszcie kazałem przełożyć opony prawa na lewo i teraz kiera jest prosto, może nieznacznie znosi po 10 sek. przy 130km/h

i też nie zawsze w prawo. Poza tym na poparcie swojej tezy powiem, że jeśli byłoby to łożysko, przy skręcie nie powinieneś słyszeć nic, albo chociaż mniej [u mnie tak było, pół roku temu wymiana łożysk z przodu x2;)]. A tu się nasila. Ale może koledzy mają rację. Najlepiej zrobisz jak podjedziesz nawet do oponiarza żeby zerknął na bieżniki i czy płótno masz całe [raz mi wywaliło, a to bardzo niebezpieczne, objawiało się małym telepaniem], albo dał na podnośnik, uruchomił silnik, wrzucił 4 i sprawdził, czy huczy łożysko. Przynajmniej ja bym tak zrobił, a trochę z oponami już się namęczyłem
Pozdrawiam