Na dniach odbieram swojego Varia(n)ta od mechanika, który grzebał mu w serduchu, a dokładniej robił zawory i kilka innych drobnych rzeczy. Chciałbym zaraz po odbiorze umyć mu silniczek, ponieważ nie był on myty od momentu gdy kupiłem moją Polę, a wcześniej też nie wiadomo kiedy i czy w ogóle był on czyszczony.
Stąd następujące pytania:
1. Czy przy znikomej wiedzy o mechanice auta warto brać się samemu za mycie silnika?
2. Czy wystarczy do tego następujący preparat, czy jednak niezbędne jest mycie ciśnieniowe
http://www.centercar.pl/product_info.ph ... cts_id=357
3. Czy przy myciu silnika w/w lub podobnym preparatem, trzeba szczególnie uważać na jakieś części pod maską ( byłoby to mycie bez karchera, czyli spray + szmata)
4. Jeśli jednak polecacie mycie serwisowe, to czy nie istnieje obawa, że coś może ulec zniszczeniu/zalaniu, czy jednak ludzie pracujący w takich serwisach wiedzą co i jak myć - jakieś doświadczenia?
5. Przybliżony koszt takiego mycia?
6. Jest jakiś czas schnięcia takiego auta, zanim się odpali silnik? A może suszą przed rozruchem?
7. Polecacie jakieś zakłady z okolicy Zagłębia, Katowic?