mam spory problem z 3f mojej dziewczyny gdyż na początku roku
robiona była uszczelka pod głowicą, planowana głowica(podobno była nierówność na 9mm:/ ) szpilka, sonda,kable zapłonowe ,świece ,paluch, niebieski czujnik , no i nowy olej 10w40 i płyn chłod. po odebraniu od mechanika jechał jak ta lala potem tego samego dnia po 10km jak się nagrzał ,zaczął wariować na obrotach (sam z siebie wskakiwał na 2-3tys obrotów) oraz mulił na biegach.wtedy wymieniłem czujnik. następnie
nie odpalał po postoju dłuższym a jak jż za 2, 3 razem zaskoczy to ni ..uja nie reagował na gaz, gdy były mrozy musiał dostać zdrowo po garach:D to dało się nim ujechać,lecz i tak miał czkawkę.Potem zaczął ładnie "w miarę" odpalać ale nie reaguje w czasie jazdy po mieście :/ 2,3,4bieg
o 5 nie wspomnę bo na nim to juz niema sił 3f-ka

Pomysły wtedy były pompa paliwa, silniczek krokowy. Pompa sprawna silniczek też.Okazało się ze komputer się zjarał.I tu ciekawostka Podłączane były różne kompy i ni chuja nie chciał zadziałać. Komp wylądował podobno u fachowca polutował posprawdzał i działa.Lecz kolejnym problemem jest najprawdopodobniej cewka zapłonowa gdyż przekręcając kluczyk daje iskre ,gdy silnik kręci nic iskry nie daje i gdy odpuścisz już kluczyk raz zaiskrzy.
i gorące pytanie do Was....
Co może być przyczyną???????????????????????????????
mnie już powoli ręce opadają a co dopiero moją dziewczynę gdyż chce już kochaną polówką jeździć i robić kolejne mody na nadchodzący sezon.
Dodam jeszcze ,że auto obecnie wylądowało u elektryka.Mówi ,że mam cewkę trzepniętą i między cewką a modułem jest pęknięcie ale podłączył nową taką samą cewke i nić nie reagowała[i teraz mi mówi ,że musze skombinować orginalną cewke jaka wychodziła do tego modelu:|:|] aż ciężko chce mi sie w to wierzyć , że w tym może tkwić problem.
W imieniu swoim mojej Agnieszki i połówińci proszę o waszą pomoc.