Polo Fox, mocno falujace obroty.

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

r
ra-v
Newbie
Newbie
Posty: 20
Rejestracja: 27 sty 2011, 16:48

Polo Fox, mocno falujace obroty.

Post autor: ra-v »

Od razu zaznaczam że Polo nie jest moje, ale korzystam z niego.
Silnik 1.0 benzyna, monowtrysk, kat., 200 tys km , 1990r.

Problem jest z mocno falującymi obrotami, zasady nie ma czy silnik ciepły czy zimny. Może stać na krzyżówce i od razu zaczną falować (nie ma obrotomierza ale na pewno do ponad 2 tys obrotów). Rano ciężko odpala.

Miał wymieniany wtrysk na inny, układ sterujący wtryskiem ma z 2 lata, przewody, świece, ustawienie zapłonu, kompresja jest ok - sprawdzone przez elektryka. Poza tym miał dziwnie wyprzedzany zapłon, był wykręcony do oporu, ale musiał być jeszce trochę, więc trochę mechanicznie poszerzyli otwór (poniż to była jakaś wada fabryczna w niektórych modelach, faktycznie był zamulony na niskich obrotach). Akurat to nie ma wpływu na to, bo zanim miał to robione to już rok temu i 2 lata temu tak robił, tylko rzadziej i raczej zimą.

Ostatnio poszedł właśnie do niego, wymienił jakąś kostkę przy zapłonie (obstawiam że to czujnik Halla) i chodził z miesiąc normalnie w tym wielkim mrozie, a teraz znowu zaczął robić jak przedtem. Moc cały czas ma, tylko ten kłopot z odpalaniem i falujące mocno obroty (przekłada się to trochę na spalanie czasem coś koło 7-7.5).

Tak więc ile jeszcze i w co będzie trzeba włożyć?
Awatar użytkownika
Bruczyk
Global Moderator
Global Moderator
Posty: 2834
Rejestracja: 14 lis 2008, 13:18
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Bruczyk »

A sprawdzałes czy lewego powietrza gdzieś nie ciągnie, spalanie na ten silnik masz ok
k
kolunio21
Fanatyk
Fanatyk
Posty: 2230
Rejestracja: 05 sie 2009, 9:56
Lokalizacja: TczeVW, Malbork

Post autor: kolunio21 »

Dokładnie zobacz podstawe wtrysku, a jak się rozgrzewa to schodzi z obrotów?
K
KoKo

Post autor: KoKo »

a może potencjometr ściąg go i zobacz czy ma wszystkie styki czy nie ma któregoś złamanego w żółtym polo tak miałem i falowały obroty
r
ra-v
Newbie
Newbie
Posty: 20
Rejestracja: 27 sty 2011, 16:48

Post autor: ra-v »

A sprawdzałes czy lewego powietrza gdzieś nie ciągnie, spalanie na ten silnik masz ok
Wg elektryka jest ok. Bo sam to niby jak mam sprawdzić? Spalanie normalne jest ok 6.5.
a jak się rozgrzewa to schodzi z obrotów?
Faluje albo nie faluje, niekoniecznie regularnie, nie ma zasady. Czasem zimny chodzi a ciepły czy letni faluje.
a może potencjometr ściąg go i zobacz czy ma wszystkie styki czy nie ma któregoś złamanego w żółtym polo tak miałem i falowały obroty
Jak rozumiem to to coś przy wtrysku, do czego jakaś wtyczka czy linka dochodzi.
No ale to drugi wtrysk, jak się okazało na obu robiło tak samo, dopiero po wymianie Halla było ok... tylko na miesiąc,...

Dlatego zadałem pytanie w co jeszcze uderzyć, bo wymieniać Halla co miesiąc to nie robota, a pomysłów już brak.


[size=99px]sobota, 29 styczeń 2011 14:53[/size]
Zobaczymy, postoi u elektryka, mam nadzieje że budżet nie ogłosi bankructwa ani elektryk odejścia na drugi krąg ;-)
r
ra-v
Newbie
Newbie
Posty: 20
Rejestracja: 27 sty 2011, 16:48

Post autor: ra-v »

Tak więc elektryk coś mówił o jakieś "płytce" regulującej ssanie (pewnie chodzi o układ elektroniczny, który jakoś nei potrafił nazwać) i że to będzie kosztować ok 1200 zł.

Czy wie czy o jakie coś tu może chodzić? Czy faktycznie tyle to kosztuje? Jeśli tak to chyba pójdzie w odstawkę, bo za tyle to można cały samochód kupić a nie jakiś duperelek do niego.
Awatar użytkownika
Bruczyk
Global Moderator
Global Moderator
Posty: 2834
Rejestracja: 14 lis 2008, 13:18
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Bruczyk »

a co elektryk ma do lewego powietrza. sam sprawdzisz dezodorantem.

za 1200zl to kupisz caly samochod wiec niech nie przesadza.

monowtrysk kupisz duzo taniej. na allegro najdrozszy jaki znalazlem na szybko to 200zl a komputer gora 50zl


zmien mechanika
r
ra-v
Newbie
Newbie
Posty: 20
Rejestracja: 27 sty 2011, 16:48

Post autor: ra-v »

Jeśli chodzi o wymianę tego czegoś to ta płytka to układ sterujący wtryskiem, niby w komplecie z wtryskiem dostępny w cenach ok 600zł (np. w ekatalogu Intercars od 600 do 2400zł, pewnie nówka od VW czy coś).

a co elektryk ma do lewego powietrza. sam sprawdzisz dezodorantem.
Mam nadzieje że aż taki niemądry to nie jest, tym bardziej że ruch ma niemały, a on w sumei jest od sprawdzanai układu paliwowego.
Dezodorantem sprawdzać?:) Alkoholem przy silniku czy mówimy o jakimś innym dezodorancie?

W sumie uszczelki to gdzie sprawdzać, przy złączu kolektor-silnik, kolektor-wtrysk (podstawa) i gdzie jeszcze?
za 1200zl to kupisz caly samochod wiec niech nie przesadza.
Za 1200 to się kupi coś co się przemieszcza, tylko tak myślę - znowu wymieniać łożyska, amortyzatory, uszczelki, przewody, czujniki, termostat, linki.... to nie robota, w swoim się wie co siedzi (poza - niestety - tym przypadkiem). Na tą chwilę jednorazowy wydatek 1200 jest nie bardzo możliwy, raczej później, mimo tego i tak cena wg mnie jest podejrzanie wysoka.
zmien mechanika
Mechanik jest ok, ale niestety powiedział że on już nic nie wymyśli (ostatnio zmieniał wtrysk na inny), że raczej do elektryka bo on nie ma przyrządów. Ten mechanik zajmował się całą resztą co była do wymiany i jest ok.
A poza tym to tak ogólnie posucha, są gorsi i jeszcze gorsi co duperelami i "g*wniatymi złomami" nie chcą się zajmować (pewnei części za tanie i się nie opłaca).

Zobaczymy jutro, niby przełożył jakiś trzeci wtrysk z kompem, jak znowu będzie to samo to trzeba będzie się zająć twoja poradą. Jak to nie to, to tylko zapłon, cewka i lambda chyba zostały do wymiany....

PS. Dodam że przez wyjazdem do mechanika na zimnym ciężko zapalił, złapał totalnego muła na 2 minuty (powinien tłumik wyplić, a chodził jakby "pyry" ktoś włożył w wydech), potem moc miał normalną.
r
ra-v
Newbie
Newbie
Posty: 20
Rejestracja: 27 sty 2011, 16:48

Post autor: ra-v »

4 wizyta u elektryka, 3 wtrysk kompletny, używany, ale podpisany że od Golfa II (czy to możliwe? Golfy były minimum 1.3 a to jest 1.0).

Teraz niby chodzi. Jak coś to dam znać za miesiąc gdzieś czy problem rozwiązany na dobre. Teraz są cieplejsze dni, to też może mieć wpływ na to że lepiej chodzi.


[size=99px]wtorek, 08 luty 2011 16:00[/size]
Będzie 5. wizyta, rekord świata pobity - szukamy dalej. Ciężko opala, obroty na razie nie falują (ma teraz opóźniony zapłon i nadal na dworze jest ciepło).
Awatar użytkownika
Bruczyk
Global Moderator
Global Moderator
Posty: 2834
Rejestracja: 14 lis 2008, 13:18
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Bruczyk »

to potwierdza ze mechanik nie wie co jest grane i dziala na slepo
r
ra-v
Newbie
Newbie
Posty: 20
Rejestracja: 27 sty 2011, 16:48

Post autor: ra-v »

[quote="bruczyk"]to potwierdza ze mechanik nie wie co jest grane i dziala na slepo[/quote]
Elektryk...

Na razie wymieniony został wtrysk na ten od Golfa i czujnik temperatury, który był b.prawdopodobną przyczyną. Na razie jest normalnie. Oby tak zostało.
ODPOWIEDZ

Wróć do „silnik”