Cześć,
Jakiś czas temu (chyba jeszcze wiosną) zauważyłem w okolicach paska coś jakby wyciek oleju. Przetarłem i chyba nawet zapomniałem o tym zupełnie. Ostatnio pojawiło się znowu. Wygląda to tak:
http://img178.imageshack.us/i/pict4187t.jpg/
większy obrazek:
http://img842.imageshack.us/i/pict4188.jpg/
Czy ktoś się spotkał z czymś takim, czy to może być jakiś wyciek, bo wygląda mi to na olej :roll:
Dodam, że nie miałem większych problemów z olejem, poziom na bagnecie z reguły jest w normie, kontrolki się nie świecą. Przez rok jeżdżenia dolałem ok. 1l oleju. Jeżdżę na Castrolu Magnetic 10W40.
Zastanawiam się czy to jakiś poważny problem (albo zapowiedź poważnego problemu w niedalekiej przyszłości)
Z góry dzięki za pomoc (jeżeli zdublowałem temat to sorry, ale nie znalazłem identycznego tematu, a chciałbym żeby ktoś na to zerknął, zanim zabierze się za to jakiś mechanik, który przy okazji wymieni mi pół auta ;-)
pozdrawiam