Witajcie, taki problem dzis zauwazylem, mianowicie nie dziala lewy kierunkowskaz. prawy dziala normalnie, lewy nie reaguje. awaryjne dzialaja poprawnie. wydaje mi sie ze manetka tez dziala ok bo po wrzuceniu prawego/lewego kierunku z wylaczonym zaplonem zapalaja sie swiatla parkingowe. nadmienie ze 'bylem' wczoraj w skrzynce bezpiecznikow po prad, podpinalem kamerke, ale bezpiecznikow nie ruszalem natomiast poszarpalem sie troche ze skrzyneczka... mozliwe zebym cos wyrwal???
dziex z gory za podpowiedzi
Edit
Dzieki za pomoc :acute: :acute:

:beee:
Wiec tak, dzis rozbralem od poczatku wszystkie plastiki pod kierownica, zaczalem szarpac wiazkami i kierunek mrugnal. I powoli, powoli... okazalo sie ze w feroworze walki musialem gdzies pociagnac za wiazke idaca do kierownicy i delikatnie sie wysunela (jak pamietam to chyba pomaranczowa) ta po dolnej stronie kierownicy. docisnalem i wsio mruga etc...
wnioski dla potomnych: nic na sile:-) pozdrawiam