głupotą jest myślenie że auto może zgasnąć :banghead: , ja nie wyrzucałem na luz, i drogi przemądrzały kolego,prosze zastanów sie co sie dzieje z silnikiem gdy na ten przykład jadąc z prędkością 120km/h ściągasz noge z gazu, wtedy właśnie mądralo silnik przestaje dostawać jakiekolwiek paliwo i czy wtedy silnik gaśnie?czy tylko maleje prędkośc?,jak nie wierzysz to sprawdż sobie w jakimś samochodzie którego komputer wskazuje aktualne spalanie!!! a więc ja robiłem praktycznie to samo, a innym przykładem jest np; gdy zabraknie ci paliwa podczas jazdy to wtedy poprostu sie zatrzymujesz , a jak nie rozumiesz jak coś działa to lepiej to przemilcz :beg: i sie nie OŚMIESZAJ

a tak w ogóle to ja napisałem jak sobie z tym poradziłem i wcale nie proponowałem aby ktoś tak spróbował, również gratuluje :crazy: