[86c2f] Gaśnie, obroty za nisko spadają, brak mocy.

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

e
elamigo
Newbie
Newbie
Posty: 15
Rejestracja: 06 lip 2010, 23:18

Post autor: elamigo »

Wsadziłem nowy czujnik temp - brak poprawy. Wsadziłem świece trójelektrodowe ngk - ma lepszego kopa ale objawy zostały. Przejrzałym układ paliwowy wszystko ok. Naprawiłem przy okazji jeden cieknący przewód paliwowy. Wlałem do paliwa preparat do czyszczenia wtrysków i ostro pocisnąłem polówkę - zero efektu.

Miedzy 1-3 tyś obrotów czasem nadal szarpie, parska przy dodawaniu gazu lub przy jego puszczeniu. Parę razy dziś zdarzyło się, że wciskam gaz, a tu brak reakcji tak jakbym puścił gaz i hamował silnikiem. Obroty zaczęły lecieć w dół redukcja, ostro gaz do 3 tyś i jakoś poszło i taj parę razy.

Zasugerujcie co to może być ? Nie ma czym do roboty jeździć, bo tak się nie da jechać !
Awatar użytkownika
BartekpoloGT
Początkujący
Początkujący
Posty: 159
Rejestracja: 01 lut 2010, 9:00
Lokalizacja: Tczevw

Post autor: BartekpoloGT »

ja ci powiem jak ja mam zrobione i jest niezła petarda ;)

przepływomierz jest na maksa wkręcona śruba jest tak seryjnie u mnie.

ustawienia przepustnicy jest tak dawka powietrze jest na 2 obroty wykręcona śrubka.
a śrubkę od gazu to już na oko ustaw żeby trzymał ten 1tys. obrotów i zobacz wtedy. bo jak ma za bogata mieszankę to u mnie tak robi.
http] -->> Moje Polo
Awatar użytkownika
kedud
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 39
Rejestracja: 25 sie 2010, 9:01
Lokalizacja: Polska

Post autor: kedud »

Mam Polo Cl 1.0L 1991r

Objawy mojego auta są zbliżone do opisywanych na forum w tym temacie. Jednak są pewne różnice.

Wymienię objawy w punktach:
1. Dławi się
2. Gaśnie
3. Po dodaniu gazu gaśnie, trzeba bardzo powoli i stopniowo dodawać gaz.
4. Jak postoi parę dni, to ciężko go odpalić, objawy się pogarszają.
5. Potrafi spalić ogromną ilość paliwa, dochodzi do ponad 15L na 100km.
6. Pluje paliwem, śmierdzi strasznie, potrafi z wydechu wyrzucać ciemny dym, jak w diesel.

Wszystko to dzieje się na zimnym silniku. Trzeba go ostro rozkręcać (Jeśli pedał gazu zareaguje) aby dało się jechać.

Gdy silnik rozgrzeje się, wskazówka temperatury jest już koło 80'C, objawy znikają i działa bez zarzutu.


Wnioskuje że wysokie spalanie jest wynikiem krótkich tras jakie pokonuje, ledwo się rozgrzeje a już jestem na miejscu, no ale 15L/1000KM?? chyba za dużo.
Mam Nowe kable zapłonowe, świece są ok, ale też nowe zamontuje (NGK), aby mieć to z głowy.
Zanim wymienię pół auta, to może ktoś po tych objawach powie mi gdzie szukać problemu. Z góry dziękuje za pomoc.

:niewiem:
VW POLO 1.0 Cl 1991r
Awatar użytkownika
lukas2305
Konkretnie zainteresowany
Konkretnie zainteresowany
Posty: 730
Rejestracja: 15 lis 2008, 7:56
Lokalizacja: Bytom

Post autor: lukas2305 »

[quote=""kedud""]15L/1000KM?? chyba za dużo[/quote]
jedno zero za dużo ;-)
Osobiście obstawiłbym niebieski czujnik temperatury i sonde lambda. Czujnik dlatego, że są problemy na zimnym, a to on steruje składem mieszanki jak jeszcze lambda jest zimna. A sonda bo spala 15l/100km...Niepodoba mi się też tak temperatura po "rozgrzaniu". 80 stopni to za mało. Musiałbyś jakąś dłuższą trasę zrobić i porządnie go rozgrzać. Zobacz też jak wygląda korek wlewu oleju, czy nie ma majonezu :glare: bo przy niedogrzanym silniku często się pokazuje.
Na początek wymień filtr paliwa, powietrza i zrób diagnostyke. Powinno się conieco rozjaśnić.
Awatar użytkownika
kedud
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 39
Rejestracja: 25 sie 2010, 9:01
Lokalizacja: Polska

Post autor: kedud »

[quote=""kedud""]Niepodoba mi się też tak temperatura po "rozgrzaniu". 80 stopni to za mało.[/quote]

Przy tej temperaturze (80'C) problemy już znikają, a silnik normalnie się rozgrzewa (po "rozgrzaniu) do około 100'C (wskazówka jest na środku), wentylator się włącza gdy podejdzie wyżej i utrzymuje temperaturę na tym poziomie.

[quote=""kedud""]jedno zero za dużo [/quote]

Mały błąd. Oczywiście, że 15l/100KM

Filtry to mam w porządku, akurat mam sklep z takimi rzeczami.

Świece już mam,a czujnik jest już zamówiony.

Diagnostyka?? gdzie co i jak?? czytając na forum to "mechanicy" sami nie wiedza i wymieniają wszystko po kolei.
VW POLO 1.0 Cl 1991r
Awatar użytkownika
Wojt@s
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 30
Rejestracja: 16 sie 2010, 19:11
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Wojt@s »

15l/100 km

to po mi mijając sondę, ja bym sprawdził koła/zaciski/szczęki, podniósł i pokręcił i zobaczył czy wszystko swobodnie pracuje, a jak benzynowiec jest niedogrzany to tym bardziej komputer mu może dawać na bogato. Nie kopci za Tobą na czarno przy przegazówce albo ostrym dodaniu gazu??

Czujnik temperatury to zmień od ręki i sprawdź sondę, nie każdy pamięta że sonda to jest element eksploatacyjny i musi być wymieniany.
Awatar użytkownika
kedud
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 39
Rejestracja: 25 sie 2010, 9:01
Lokalizacja: Polska

Post autor: kedud »

Gdzie jest ten niebieski czujnik?? moze jakies fot??
VW POLO 1.0 Cl 1991r
Awatar użytkownika
kedud
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 39
Rejestracja: 25 sie 2010, 9:01
Lokalizacja: Polska

Post autor: kedud »

[quote=""Wojt@s""]Nie kopci za Tobą na czarno przy przegazówce albo ostrym dodaniu gazu??[/quote]
Kopci kopci, szczególnie na zimnym, jest trochę czarno. jak sie rozgrzeje, to jest w miarę ok...



Podjąłem pierwsze kroki aby rozwiązać problem wyżej przeze mnie opisany.

Mianowicie wymieniłem świece na NGK. (poprzednie ISKRY były czarne od paliwa lub oleju, wystarczyło szmatką wytrzeć aby były czyste). Kable zapłonowe tez mam nowe, kupowałem je w tym roku. Więc problem świec mam z głowy. Ale tak jak się domyślałem nie pomogło nas objawy, dalej to samo...

Po sugestii naszego kolegi z forum:
[quote=""lukas2305""]Osobiście obstawiłbym niebieski czujnik temperatury[/quote]
Zacząłem szukać tego niebieskiego czujnika, znalazłem go z prawej strony silnika (patrząc od przodu), obok był czarny czujnik.
I tutaj mam ciekawą zagadkę:

odpalam auto, silnik zimny, no i pojawiają się objawy, silnik nie równo pracuje, dławi się itp itd. Wyciągam wtyczkę od niebieskiego czujnika i auto zaczyna działać jak należy, wkładam wtyczkę zaczyna nierówno pracować i tak w kółko parę razy :butcher:

Wniosek: czujnik odłączony, problem znika. :yahoo:

Ale nie może być tak kolorowo, ten czujnik po coś jest, i nie może być tak że się obejdzie bez niego. :scratch:

Wysuwam drugi wniosek: Problem auta jest gdzieś pomiędzy tym czujnikiem, a urządzeniem dla którego pracuje. Wydaje mi się chodzi o urządzenie odpowiedzialne za ssanie na zimnym silniku.

Zamówiłem już czujnik. Jutro podejmę się montażu, a wcześniej odpalę na zimnym silniku bez podłączonego czujnika. Zobaczymy... :vinsent:


Odpaliłem go dzisiaj rano... bez podłączonego czujnika, nie pracuje jakoś super równo, ale się nie dławi, można normalnie dodawać gazu, nie kopci tez strasznie, trochę śmierdzi benzyną...
Wieczorem wymienię tez czujnik, ale potrzebuje pomocy. jak go wymienić??
VW POLO 1.0 Cl 1991r
Awatar użytkownika
kedud
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 39
Rejestracja: 25 sie 2010, 9:01
Lokalizacja: Polska

Post autor: kedud »

RAPORT

Rano zapalił, ale później raz mi zgasł, ciężko było odpalić. Bez czujnika działa lepiej, ale nadal nie jest dobrze... :cry:

Zobaczymy jak będzie po wymianie czujnika....
VW POLO 1.0 Cl 1991r
Awatar użytkownika
lukas2305
Konkretnie zainteresowany
Konkretnie zainteresowany
Posty: 730
Rejestracja: 15 lis 2008, 7:56
Lokalizacja: Bytom

Post autor: lukas2305 »

odpinasz wtyczkę, wyciągasz taką zawleczkę w kształcie litery "U", wyciągasz stary czujnik, wkładasz nowy i spowrotem wkładasz zawleczke. Tylko może ci sie wylac troche płynu chłodniczego przez otwór po czujniku. Nie ma sensu opróżniać układu, bo wyleci najwyżej 0,3-0,5 litra. musisz potem dolać do zbironiczka.
Niepokoi mnie to:
[quote=""kedud""]poprzednie ISKRY były czarne od paliwa lub oleju, wystarczyło szmatką wytrzeć aby były czyste[/quote]
bo to świadczy o tym, że olej dostaje się do komory spalania(co tłumaczy też kopcenie). I teraz albo przez uszczelke pod głowicą, albo przez pierścienie tłoka, albo uszczelnienie zaworów. Rodziłbym podjechać na sprawdzenie kompresji, co może wykluczyć uszczelke pod głowicą i pierścienie.

aaa i apropo tego niebieskiego czujnika. powinien być z lewej strony względem czarnego; w otworze bliżej głowicy. jeśli jest inaczej zamień je miejscami.

no i sprawdź koniecznie sonde lambda.
Awatar użytkownika
Wojt@s
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 30
Rejestracja: 16 sie 2010, 19:11
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Wojt@s »

kopcenie na czarno to zła dawka paliwa
na niebiesko wciąga olej albo w przypadku klekota przestawiona pompa/czas wtrysku ( ale nie zawsze )
Awatar użytkownika
kedud
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 39
Rejestracja: 25 sie 2010, 9:01
Lokalizacja: Polska

Post autor: kedud »

Auto jest po wymianie czujnika... :piwo:
Wielkie dzięki lukas2305, dzięki Tobie wymiana była bardzo prosta

No nic nie pomogło, jak się odłączy czujnik jakby trochę lepiej, ale dalej te same objawy, tylko gaz lepiej reaguje... (przypuszczam, że czujnik był dobry, ale nowy to nie majątek, a wiem ze to co innego) :banghead:

Też się obawiam najgorszego... że olej gdzieś się dostaje. :cry:
Sprawdzając olej, z tego co się dowiedziałem, jeśli nie jest spieniony, to nie miesza się z paliwem i raczej na pewno to nie uszczelka pod głowicą...

Ale zastanawia mnie to że jak się rozgrzeje to jest już ok... :niewiem:

Jutro Auto jedzie do mechanika, zobaczymy... :szefu:

:beg: oby było dobrze...
VW POLO 1.0 Cl 1991r
Awatar użytkownika
lukas2305
Konkretnie zainteresowany
Konkretnie zainteresowany
Posty: 730
Rejestracja: 15 lis 2008, 7:56
Lokalizacja: Bytom

Post autor: lukas2305 »

co do mieszania oleju z paliwem...ciekaw jestem ile tego paliwa musiało by być w oleju żeby dostrzec to "spienienie". Przy uszczelce pod głowicą chodziło mi bardziej o nietrzymanie kompresji i w gorszym przypadku-mieszanie się oleju z płynem chłodniczym. Wtedy wyraźnie olej jest mętny a jego stan zwiększony. Lub olej w zbiorniczku wyrównawczym chłodniczego.
Co do kopcenia na czarno, niebiesko, etc...Nie ma reguły...A kopcenie na czarno jako oznaka złej dawki paliwa to raczej dotyczy diesel'a niż benzyny...
Narazie zobacz jakie będzie spalanie przy odpiętej wtyczce lambdy. Sterownik przejdzie na awaryjny tryb pracy i spalanie powinno spaść do 10l/100km. To 15/100 może być spowodowane zapchaniem lambdy, "zawieszeniem" na górnym napięciu, czego sterownik mógł nie zauważyć.
Ponawiam prośbę o zrobienie diagnostyki i sprawdzenie napięcia sondy lambda ;)
no i nie używaj tyle "enterów" przy pisaniu bo mi się posty na ekranie nie mieszczą :grin:
Awatar użytkownika
kedud
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 39
Rejestracja: 25 sie 2010, 9:01
Lokalizacja: Polska

Post autor: kedud »

Auto wróciło od mechanika.

Posprawdzał wszystkie czujniki odpowiedzialne za mieszankę paliwa. Sonda Lambda, niebieski czujnik jest ok. Ale czujnik hala (czy jakoś tak) ma jakąś awarie. O dokładną diagnozę muszę się zgłosić do elektryka. Raczej żadnego wycieku oleju itp tam nie ma...

Czeka mnie więc elektryk...
VW POLO 1.0 Cl 1991r
Awatar użytkownika
lukas2305
Konkretnie zainteresowany
Konkretnie zainteresowany
Posty: 730
Rejestracja: 15 lis 2008, 7:56
Lokalizacja: Bytom

Post autor: lukas2305 »

od razu ci powiem że nie opłaca się wymieniać samego czujnika halla...lepiej kupić sprawny cały aparat zapłonowy.
ODPOWIEDZ

Wróć do „silnik”