wykres wskazań z sondy jest praktycznie linią prostą i oscyluje w granicach 0,88V.
wg mnie źle dobrana sonda lambda i nie działa, prawidłowo powinna działać już po 90 sekundach od odpalenia zimnego silnika i oscylować od 0-1 V a przy przygazowaniu ta sinusoida się powinna gubić i rysować inne szlaczki,
Jedna wartość mi się nie podoba 4 ms czas wtrysku na rozgrzanym silniku to coś za dużo, powinno być 1,XX ms
można tu podejrzewać uszkodzenie jednego z wtrysków,
kolego zrób więcej badań tj. zapodaj screeny wszystkich kanałów silnika po kolei w VAGCOM 311.2 najlepiej, osobno na zimnym osobno na rozgrzanym silniku wtedy będzie można coś więcej powiedzieć.
Co do Polskiego Vaga to opisy bloków mają przesunięcie i błędnie je możemy zinterpretować tak jak na tym obrazku:
Uploaded with
ImageShack.us
napięcie sondy lambda powinno być niżej ta wartość 0.78 V a nie jak pokazano 88.0 C temp....także trzeba uważać na to to taki feler polskiego vaga, trzeba go odczytywać z głową przechyloną w lewo bo wartości są o kratkę niżej.... :rotfl: :doh:
Co do wartości zasysanego powietrza (MAP sensor) to trzeba też zbadać czy ta wartość się zmienia wraz z rozgrzewaniem silnika (rośnie do pewnej wartości) czy też stoi to jak wryte, jeśli wartość jest zamrożona np. 35 st albo 45 stopni to znaczy że ta część nie działa prawdiłowo i komp zapodaje uśrednioną wartość i na jej bazie zapodaje za dużo paliwa.
poczytaj jeszcze tutaj o tym:
:szefu:
http://www.vwpolo-klub.pl/forum/viewtop ... 21&t=23099