witam mam problem z moja polowka a mianowicie strasznie zaczal sie dlawic jak dodawalem gazu to sie dlawil pojechalem do mechanika i myslal ze to sa swiece ale swiece byly oki i przeczyscil mi przepustnice i zrobil jej adaptacje ale teraz to chodzi jak czolg strasznie trzesie silnikiem moze ktos wie co sie stalo dzieki bardzo za podpowiedzi
Wszystko wskazuje na układ zapłonowy, ale przyczyn może być wiele.
Zacznij od najprostszej rzeczy, a mianowicie w kompletnych ciemnościach odpal motor i zobacz, czy przypadkiem nie świecą się kable WN. Jeśli tak, to są do wyrzucenia.
MOJE SAMOCHODY:
1. Volkswagen Polo III (2006-2012) --> 20.013 km -->
2. Peugeot 207 (2012-2021) --> ponad 66.417 km -->
3. Dacia Duster I (2020-...) --> ponad 24.400 km -->
no wlasnie z tym ukladem zaplonowym to moze byc roznie poniewaz caly aparat ma nowy tylko co mnie dziwi ze po wyczyszczeniu i zaadoptowaniu przestnicy tak dziwnie zaczal chodzic przed bylo wszystko oki po za tym ze sie dlawil ale chodzil jak zagarek a teraz nawet jak stane to obroty trzymaja sie na 10 tys dopiero po chwili wskakuja na 9 tys
U mnie w 1.0 jak umarło mi w zimę to okazało się że padły kable WN a objawy były podobne tracił moc a po dodaniu gazu umierał i nie szło odpalić, zresztą by nie dublować i opowiadać historii całej na nowo tu jest temat w którym o tym pisałem jak nie wiedziałem co się dzieje i szukałem rady viewtopic.php?f=20&t=12333&hilit=%C5%9Bniegi