Pytanko moje to do czego są dwa kabelki wchodzące w głowice na wysokości 1 i 2 fajki świec licząc od lewej ten bardziej w prawo mam wpięty normalnie a ten po lewo jest podpięty pod wystające śrubki z kielicha tak powinno byc ??
Oraz do czego ida te kabelki wchodzące pod kopułkę... Oczywiście to nei moje modyfikacje tylko fantazja poprzedniego właściciela lub właścicieli
Kabelki wchodzące do kopułki to pewnie od halla są, chyba ktoś naprawiał/wymieniał na jakiś inny czujnik. Te kabelki między fajkami to jeśli się nie mylę od czujnika ciś. oleju.
[quote=""grandprix""]Oraz do czego ida te kabelki wchodzące pod kopułkę[/quote]
tak jak pisze
[quote=""jaro""]Kabelki wchodzące do kopułki to pewnie od halla są, chyba ktoś naprawiał/wymieniał na jakiś inny czujnik[/quote]
w silniku są dwa czujniki oleju
ten po prawej jest na niskie ciśnienie i po zapaleniu auta na kablu traci sie masa
a ten po lewej jest na wyższe ciśnienie i po zapaleniu auta na kablu pojawia sie masa
i jak byś ten kabel miał odpięty od masy to by ci zaczął brzęczeć taki buczek w liczniku
albo czyjnik jest walnięty albo zły wkręcony
czyli ten niebieski kabel co jest zrobiony jako masa na kielichu powinien być zakończony wtykiem i wchodzić w ten z lewej strony odpięty czujnik oleju. Zeby było normalnie kupie czujnik i wkręcę i podepnę kabelek dzięki panowie za info
Możesz zresztą sprawdzić ten czujnik, czy zmienia charakterystykę wg tej instrukcji, ale najlepiej chyba wymienić na nowy i mieć spokojną głowę - oba te czujniki POWINNY być sprawne, bo potrafią uratować dupę (tzn. silnik :mrgreen: )
W aparacie zapłonowym ktoś prawdopodobnie w podobny "druciarski" sposó wymieniał padniętego halla, może na nieco inny model i zapodał kabelki prosto do środka. Ja bym tam jednak na wszelki wypadek zajrzał...