Dangerox
Możliwe że to panewki ale tylko pod warunkiem, że wykluczysz inne opcje usterek które napisali wyżej koledzy,
Cooyon napisał:
O masakra - 30 minut z nieprawidłowym smarowaniem, czy literówka jest w poście?
jest to możliwe choć i w większości przypadków zabójcze dla motoru, zdziwiłbyś się ile takich aut np. poleasingowych idzie na sprzedaż, mój kuzyn jest mechanikiem i mówił, że tzw przygotowanie auta na handel wymaga kilku tricków:
Kontrolka oleju się pali bo jest złe smarowanie lub panewki wycięte itd..., o innych podzespołach jak skrzynia i inne nie wspomnę bo to już woła o pomstę do nieba co się z tym wyprawia.
Podpina się ją kabelkiem pod alternator no i problem zamaskowany, przy zapłonie kontrolka się świeci po rozruchu gaśnie i święto hehe... autko pochodzi jeszcze jakieś kilkaset kilometrów do tyśiąca ze zbyt małym ciśnieniem oleju a potem już kaplica.... Powiedzenie polak potrafi jest tu jak najbardziej na miejscu, szkoda że tak negatywnie..
Co do problemu kontrolki oleju i samego oleju to ja np. na tym nie oszczędzam, co 10 tyś wymieniam olej w polo i co 2 wymianę robię płukankę silnika, odpukać problemów ze smarowaniem nie miałem, popychacze cichną po kilkunastu sekundach w zimie i po 6-7 sekundach w lecie, czyli wszystko jest w normie.
W silnikach z turbiną powinno się ten olej wymieniać jeszcze częściej niż 10 tyś.