Nie działają spryskiwacze

[Kobi]

Panowie kolejna usterka nęka moją Polówkę :roll: Otóż przestały działać spryskiwacze przedniej szyby, wcześniej przestał działać prawy teraz nie działają oba wcześniej natomiast przy użyciu spryskiwaczy nie chciały się automatycznie ruszyć wycieraczki. . Nie jest to wina manetki bo wycieraczki włączają się na wszystkich poziomach, ponadto tylny spryskiwacz działa świetnie i b. dobrze spryskuje co wyklucza też winę pompki, wężyki nie są zapchane. Na archiwalnym forum ktoś pisał o przekaźnikach. Mam wielką prośbę o wstawienie fotki gdzie dokładnie są te przekaźniki i który opowiada za spryskiwacze przedniej szyby. Spieszy mi się trochę z tym bo na dworze plucha i wystarczy, że przejedzie jakaś ciężarówka obok auta i szyba brudna, a teraz nie ma jak wyczyścić ...

[JarekF]

Przekaźniki u nas są "pod kierownicą" pod półką (dwa wkręty po bokach i ściągasz ją) ... opisu nie mam, musiałbym zaglądnąć u siebie i szukać, który to ;P
Odkryj przekaźniki, włącz sprysk na tył i jak nie znajdziesz opisu to poprostu dotykaj każdego pokolei i sprawdź, który "tyknie" podczas załączania spryskiwacza

Zapomniałem dodać, że wg. mnie manetka i tak powinna pójść jednak do kontroli

[Kobi]

No i co panowie nie pomożecie mi ? Zdjąłem półkę i zobaczyłem pełno kabelków kilka plastikowych "pudełeczek" ale nadal nie wiem, który odpowiada za spryskiwacze ... Odnoszę dziwne wrażenie, że na nowym forum odzew w sprawie problemów z autem jest mniejszy :hmm: To jak będzie, zarzuci ktoś zdjęciem jakimś ?

[mt4d]

przekaznik odpowiadajacy za prace tylniej jak i przedniej wycieraczki to ten sam ... jak kolega JarekF napisal wyzej sam dojdziesz do tego ktory to ... Przekrec zaplon i uruchom tylna wycieraczke, w czasie dzialania jej dotykaj pokoleii przekazniki i wyzcujesz a nawet uslyszysz ktory jest od wycieraczek (gdy bedzie dzialac, bedzie wydawac dzwiek "tyk") i wyczujesz ze cos sie w nim rusza najszybsza metoda znalezienia owego przekaznika:) Jesli nie znajdziesz sam to postaram sie jutro jakos rozbabrac pulke w aucie i znalesc ktory jest od wycieraczek
pozdro

[Kobi]

Hmm jednego jak dotykałem to czułem jakieś powiedzmy wibracje w nim Ale czy jak na tyle wszystko działa (wycieraczka i spryskiwacz) a z przodu działają wycieraczki a spryskiwacze nie to nadal może być to jeden i ten sam przekaźnik ? Ile jest tam w ogóle przekaźników pod tą półką ? Ja Widziałem chyba ze 4 rozmieszczone w różnych miejscach

[Bruczyk]

1)masz dwa zbiorniczki na plyn do spryskiwacza czy jeden??
2)jesli masz jeden to sprawdz czy silniczek dziala w obie strony (zamien kable na chwile)
3) jesli silniczek dziala w obie strony sprawdz manetke bo moze nie miec styku

[Kobi]

Mam jeden zbiorniczek. Ooo o tej zamianie kabli nie widziałem jeszcze nigdzie, sprawdzę to. Ale to możliwe, że na tył tłoczy świetnie, a na przód w ogóle a po zmianie kabli będzie na przód świetnie, a na tył nic ? To ma jakieś dwie fazy czy co ?

[Bruczyk]

tak to ma dwie fazy, i manetka je odwaraca pompka poprostu moze tloczyc w dwie strony w zaleznosci w ktora strone ma plus podpiety, w golfie mam manetke do przegladniecia bo jak mialem podpiety normalnie to tyl tloczyl przod nie, zamienilem kable i na tylnym sprysku mi tloczy teraz pieknie do przodu a w druga strone nie, czyli brak styku na manetce.

[Kobi]

W tej całej bieganinie nie miałem jeszcze czasu się za to zabrać. Dzisiaj zajrzałem pod tą półką i chyba znalazłem ten przekaźnik.
Ma on numer 191955529, czy to on odpowiada za pracę przednich spryskiwaczy ?

[siwkins]

[quote="Kobi"]Ma on numer 191955529, czy to on odpowiada za pracę przednich spryskiwaczy[/quote]
Tak to jest ten przekaźnik

[Kobi]

Hmm dziwna sprawa, dzisiaj pokombinowałem trochę (przekaźnika nie wymieniłem) skróciłem nieco lewy przewód od spryskiwacza bo był pęknięty, poruszałem trochę silniczkiem i spróbowałem sprysnąć ... o dziwo zaczęło pryskać Poruszałem też trochę przekaźnikiem 53 pod podszybiem (nie wiem od czego jest (może mnie ktoś oświeci) ? No i taka sprawa, że nie za każdym razem jak ruszę manetką to spryskuje, powiedzmy za 2 i 3 razem. Więc teraz zastanawiam się czy silniczek już słaby czy z manetką coś nie tak. Aha i ma ktoś pomysł co zrobić, żeby wężyk, który idzie do tylnego spryskiwacza nie wyskakiwał z tego wężyka co idzie od zbiornika spryskiwaczy ? :/ Już kilka razy tak miałem ...

[Marcin061184]

nie dziala mi spryskiwacz tylnej szyby a wycieraczka działa bez problemów. koledzy momózcie!!!!

-- Wto Gru 30, 2008 10:56 pm --

jest to polo z 2000r 1.4 16v

[kjub]

były montowane w polówkach podgrzewacze dyszy? bo do moich jakieś kable dochodzą :geek:

[Kobi]

[quote="Marcin061184"]nie dziala mi spryskiwacz tylnej szyby a wycieraczka działa bez problemów. koledzy momózcie!!!!

-- Wto Gru 30, 2008 10:56 pm --

jest to polo z 2000r 1.4 16v[/quote]

Może po prostu spadł Ci jeden z wężyków który idzie od zbiornika do wężyka, który jest pod zbiornikiem płynu chłodzącego. Mi się tak często robi. Słychać jak silniczek działa jak włączasz sprysk ? Zostaje Ci kałuża pod autem ? Jeśli to nie wężyk to na tylną szybę też jest jakiś przekaźnik chyba :hmm:

[quote="Kobi"]Hmm dziwna sprawa, dzisiaj pokombinowałem trochę (przekaźnika nie wymieniłem) skróciłem nieco lewy przewód od spryskiwacza bo był pęknięty, poruszałem trochę silniczkiem i spróbowałem sprysnąć ... o dziwo zaczęło pryskać Poruszałem też trochę przekaźnikiem 53 pod podszybiem (nie wiem od czego jest (może mnie ktoś oświeci) ? No i taka sprawa, że nie za każdym razem jak ruszę manetką to spryskuje, powiedzmy za 2 i 3 razem. Więc teraz zastanawiam się czy silniczek już słaby czy z manetką coś nie tak. Aha i ma ktoś pomysł co zrobić, żeby wężyk, który idzie do tylnego spryskiwacza nie wyskakiwał z tego wężyka co idzie od zbiornika spryskiwaczy ? :/ Już kilka razy tak miałem ...[/quote]


Ponawiam też moje pytanie :hmm:

[boczek]

Panowie.
Dzisiaj podczas jazdy w mojej polo padły :banghead: :
- wycieraczki
- spryskiwacze
- kierunki (po przełączeniu pali się kontrolka,ale kierunki nie działają)
- nagrzewnica

Sprawdzałem bezpieczniki,ale nie sprawdzałem napięcia na nich.Jeśli będzie napięcie to będzie to wina przekaźników??