Problem polega na tym że w ciągu niecałych 2 tygodni wyjeździłem 75 litrów wahy. Zdjełem filtr powietrza ,no i dostałem się do gaźnika.
No i z tego co wiem to przepustnica nie powinna być otwarta cały czas... a ona jest otwarta cały czas czy zimny czy ciepły silnik
http://img69.imageshack.us/img69/3659/img1550large.jpg
(przy robieniu tej fotki się zdziwiłem bo zawsze jak otwierałem przepustnica była na maxa otwarta... była pionowo. Zdjęcie robione było przy -14 po pod pompowaniu na pedale gazu odziwo się zamknęła.)
no a drugi problem to to że po 2krotnym wciśnięciu pedału gazu z gaźnika z prawej strony wycieka paliwo na kolektor dolotowy
http://img10.imageshack.us/img10/9766/img1552large.jpg (cześć z prawej strony z niej wycieka paliwo co zresztą widać jaki spocony jest gaźnik z prawej strony i wszytko pod nim)
http://img10.imageshack.us/img10/5593/img1560large.jpg (no a tak to wygląda jak już spływa)
generalnie jestem zielony... i sie zastanawiam regeneracja czy one tak juz poprostu maja czy może czegoś mu brakuje przy tym gaźniku... ?