Cyklicznie wzrastające obroty na biegu jałowym

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

u
uszek12
Newbie
Newbie
Posty: 23
Rejestracja: 07 paź 2009, 17:44

Cyklicznie wzrastające obroty na biegu jałowym

Post autor: uszek12 »

W moim polo 95r 1,6l, auto niegarażowane, czasem po nocy po odpaleniu na biegu jałowym obroty rosną na chwilę pod 2000 po czym opadają i tak w kółko. Po zgaszeniu silnika i ponownym odpaleniu ( czasem kilkakrotnym) problem ustępuje i wszystko działa normalnie. Macie jakieś koncepcje co do tego co może się dziać? Dzięki za podpowiedzi.
Awatar użytkownika
Cooyon
Swój
Swój
Posty: 827
Rejestracja: 14 lis 2008, 21:59
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Cooyon »

Poszukanie na forum nie boli - było wałkowane setki razy.
Interfejs VAG - na stanie i co się stanie? Nic kuna... VAG cudów nie czyni. On tylko zwiększa poczucie niepewności.
Szukam literatury fachowej...

"To nie są programy wpisane w stylu \'\' if \'silnik\' jest zmulony then więcej \'wachy\' "." (by Dee Jay Gucio)
u
uszek12
Newbie
Newbie
Posty: 23
Rejestracja: 07 paź 2009, 17:44

Post autor: uszek12 »

przejrzałem 25 pierwszych stron i nic na ten temat. Dużo na temat spadających obrotów natomiast.... a to nie to samo. PS. Szukanie może boleć ; ). Pzdr!
Awatar użytkownika
Cooyon
Swój
Swój
Posty: 827
Rejestracja: 14 lis 2008, 21:59
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Cooyon »

A poszukaj czegoś o falowaniu obrotów.
Interfejs VAG - na stanie i co się stanie? Nic kuna... VAG cudów nie czyni. On tylko zwiększa poczucie niepewności.
Szukam literatury fachowej...

"To nie są programy wpisane w stylu \'\' if \'silnik\' jest zmulony then więcej \'wachy\' "." (by Dee Jay Gucio)
u
uszek12
Newbie
Newbie
Posty: 23
Rejestracja: 07 paź 2009, 17:44

Post autor: uszek12 »

To rzeczywiście było. Zdaje się że przeczyszczenie przepustnicy. Dzięki
Awatar użytkownika
Cooyon
Swój
Swój
Posty: 827
Rejestracja: 14 lis 2008, 21:59
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Cooyon »

Powodzenia!
Jak nie pomoże pisz.
Interfejs VAG - na stanie i co się stanie? Nic kuna... VAG cudów nie czyni. On tylko zwiększa poczucie niepewności.
Szukam literatury fachowej...

"To nie są programy wpisane w stylu \'\' if \'silnik\' jest zmulony then więcej \'wachy\' "." (by Dee Jay Gucio)
u
uszek12
Newbie
Newbie
Posty: 23
Rejestracja: 07 paź 2009, 17:44

Post autor: uszek12 »

Byłem u mechanika. Po wielkim jego rozczarowaniu, że chcę potwierdzenie na auto z dowodem rejestracyjnym, które u niego zostawiam i 1,5h zadzwonił i powiedział, że przeczyścił przepustnicę, ale nie przyjmuje ona nowych nastaw - czyli jest zrypana i trzeba nową. Koszt ze wszystkim 600PLN. Co myślcie? To jego odpowiedz na brak mojego zaufania czy standard który ma prawo się przytrafić..?
Awatar użytkownika
Cooyon
Swój
Swój
Posty: 827
Rejestracja: 14 lis 2008, 21:59
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Cooyon »

Przestaw do innego mechanika. W sumie prosta sprawa, ale jak już mi u wulkanizatora dokręcają koła pneumatem (i tylko nim) - to ja się zawsze spodziewam niespodziewanego po warsztatach samochodowych.
Interfejs VAG - na stanie i co się stanie? Nic kuna... VAG cudów nie czyni. On tylko zwiększa poczucie niepewności.
Szukam literatury fachowej...

"To nie są programy wpisane w stylu \'\' if \'silnik\' jest zmulony then więcej \'wachy\' "." (by Dee Jay Gucio)
Awatar użytkownika
Szakal
Namiętny pisarz
Namiętny pisarz
Posty: 1358
Rejestracja: 13 cze 2009, 17:23
Lokalizacja: KbK niedaleko Wawki :)

Post autor: Szakal »

No mi kiedys tez tak mechanik powiedzial baaa a nawet wiecej za przepustnice z wymianą i nastawieniem,moim problemem byly falujące obroty,ale pojechałem do drugiego i powiedzial przepustnica ok a przyczyną tego jest silnik krokowy i problem byl rozwiązany,pozdr
Awatar użytkownika
czaja
Global Moderator
Global Moderator
Posty: 7102
Rejestracja: 10 kwie 2009, 0:00
Lokalizacja: Chotomów

Post autor: czaja »

Tak to już jest z przepustnicą że ma problemy z adaptacją. Trzeba powalczyć i się uda :)
Mechanik dupa :commando:
Awatar użytkownika
foxmen1
Konkretnie zainteresowany
Konkretnie zainteresowany
Posty: 601
Rejestracja: 22 gru 2009, 9:31
Lokalizacja: Wałbrzych/Świdnica

Post autor: foxmen1 »

[quote=""czaja454""]Tak to już jest z przepustnicą że ma problemy z adaptacją. Trzeba powalczyć i się uda :)
Mechanik dupa :commando:[/quote]


Dokładnie są wątki gdzie chłopaki piszą, że adaptacja powiodła się za 5-6 razem. (które silnika mają możliwość samoczynnej adaptacji?)

A mechanik DUPA :grin:
Było... viewtopic.php?f=56&t=11878
Jest Golf IV 1.9TDI 115kucy
ODPOWIEDZ

Wróć do „silnik”