przeciez tu nic nie widac. Caly syf jest w srodku. Jak obroty nie falują, nie gaśnie to sie nie czepiaj.
No czasem jak dojeżdżam do skrzyzowania to faluja potem sie stabilizuje. Może 2 razy się zdażyło że przy odpalaniu wskoczył na niskie obroty i trzęsło. :dance: :dance: :dance: :dance: :dance ...
[quote="napsterr"]Ja nie wiem ale mam trochę gotówki i bede chyba cały przód nowy robił mam nadzieje że to wyeliminuje! Pozdrawiam ![/quote][quote="napsterr"]Ja nie wiem ale mam trochę gotówki i bede chyba cały przód nowy robił mam nadzieje że to wyeliminuje! Pozdrawiam ![/quote]
Kuresz dużo km robie. Hoć tarcze to już 3 raz będę wymieniał. Tzn mechanik wymieniał a teraz wymienie sobie sam jakieś pożądne sobie kupie i klocki to samo. Tylko najgorzej jak za 1000km to samo sie bedzie działo. to co w tedy.
A jakim miernikiem to sprawdzić? I jak można było przegrzać tarcze? Jak budę podeprze na koziołkach i włączę bieg to coś będę widział?? w sumie to czuć to tylko przy hamowaniu. A pół oś boże być krzywa?? :vinsent: