Strona 1 z 1

Elektryka (odpalanie)

: 07 lis 2009, 13:09
autor: quercus
Witam jako że jestem nowy i nie znalazłem podobnego tematu zakładam ten.

Otóż posiadam polówke I 1.0 . Mój problem zaczął się zaraz po kupnie samochodu. Nie chciała kręcić rozrusznikiem ale po wymianie rozrusznika słabo jej to szło. Dostała nowe aku i jakiś czas było ok. Potem nagle okazało się że odpali ledwo kręcąc rozrusznikiem jedynie gdy koła są skręcone do oporu w lewo. Po zmianie klemy (+) wyczyszczeniu wszystkich styków przy alternatorze masy etc było jakieś 3 tygodnie ok. Jakieś 3 dni temu jadąc noca podczas skrętu w lewo swiatła nagle zgasły i samochód również. Po wyłączeniu świateł i dokulaniu się do domu bez świateł poprawiłem klemę od masy (-) . Było ok przez dzień. Dziś zmieniłem klemę od masy i problem jest taki że prąd do tablicy rozdzielczej dochodzi po skręceniu kół do oporu w lewo bądź prawo ale mimo wszytko nie ma szans na odpalenie jej.

Moje pytanie czy poradzę sobie z tym sam czy lepiej dać samochód do mechanika/elektryka ?

P.S. jeżeli coś mogą pomóc zdjęcia mogę zrobić.

Re: Elektryka (odpalanie)

: 21 lis 2009, 22:41
autor: NeVWille
wiesz szczeże pierwsze słyszę o takim przypadku :/ bo w tym przypadku pasuje powiedzonko "co ma piernik do wiatraka" ale ok moze być tak ze w srodku auta kabelki "latają" luzem i nie stykają lub ledwo co po skręceniu (jakimś cudem) w srodku układ kierowniczy dociska kabelki i dziala :shock: pierwsze to bym rozbebeszył od strony kierowcy pod kierownicą plastiki i zobaczył na kable czy nie poi przecierane i zwarcia nie mają i ruszać nimi i patrzeć co sie dzieje jeśli nie pomoze to chyba mechanik tylko.
a jeśli nie kręci rozrusznik to coś w stacyjce i szczeze tam bym szukal problemu bo ona "decyduje" o wszystkim i puszcza w obieg prąd na cale auto.... albo całą stacyjke wymień lub sam plasticzek ze stykami w stacyjce po demontażu jej uwidzsz... takze posprawdzaj wtyczki dochodzące do stacyjki manetek itp i daj znać co i jak :D