zgadzam się z przedmówcą, zwykłe wywalenie kata poprawia tylko dźwięk wydechu który jest bardziej metaliczny i głośniejszy, na pewno atrakcyjniejszy od tego z katem...
całkiem podobny efekt co założenie stożka czy z jakimkolwiek dolotem czy na przepustnicy to tylko dźwięk się poprawia, jest buczący basowo i słychać zasysanie powietrza poza tym auto muł jak cholera,
co do przyrostu mocy po wycięciu to nie ma się co spodziewać, ja zostawiłem oryginalną puszkę po katalizatorze, wyciąłem go bo kat działa przez max 90 tyś także 1 kg mniej i jest OK.
Bez profesjonalnego zestrojenia tego wszystkiego tzn wydechu jak i dolotu w większości przypadków można tylko pogorszyć osiągi.
Już to przerabiałem i niestety to prawda. :bye:
