VWPolo Klub

Dzisiaj po oględzinach zauważyłem, że coś klekocze pod deklem w okolicach rozrządu.
Na pierwszy ogień nie jest to rozrząd, olej ok. Wymieniane 15tys temu.
Dziwny klekot słychać tylko na wolnych obrotach i w momencie wyłączenia silnika (3 kleki lub bardziej plastikowe trzaski).
Pod deklem na szybko stwierdziłem tylko, że plastikowa pokrywka jest luźna. Czy to ona tak tarabani czy dzieje się coś poważnego?

trudno to obadać może zapodasz jakiś dźwięk to posłuchamy i ocenimy może ktoś się z tym klekotem spotkał:
mi się wydaje że to któraś rolka napinająca się kończy, ale gdybanie nic nie pomoże trzeba badać dalej

miałem tutaj coś napisać ale skasowałem.

u mnie to samo moze to zawory tak klekocza

Witam, mam ten sam problem. Rozwiązał go ktoś może już?

moga byc popychacze hydrauliczne(tak zwana szklanka)daje sygnał ze sa do wymiany.

Szklanka? Jesli chodzi o dzwiek, to raczej rownomierny dziwk podobny do obijania plastiku o blache. Na poczatku myslalem, ze moze jest to wentylator, ale nie. Dzwiek dochodzi raczej ze spodu silnika. A jesli sa to popychacze to jakie konsekwencje moga sie wiazac z niewymienieniem tego?

Po pewnym czasie przetrze się powierzchnia styku krzywki z popychaczem i zrobi się dziura co może skutkować brakiem oleju w popychaczu co unieruchomi zawór. Szklanka może też zatrzeć bądź zablokować w gnieździe i efekt będzie taki że silnik będzie pracować na 3 garach.

u mnie w poli też dziwnie coś klekocze z tym że nie mam zielonego pojęcia co to jest. na wolnych obrotach jest najgorzej bo kiedy już ma większe obroty to jest ok. klekocze również łożysko oporowe ale to już mniejsza z tym. kiedyś znajomy mi powiedział że to może być korbowód. może mi ktoś powiedzieć co to może być bo jakoś nie mam ochoty silnika wymieniać. autko ma przejechane zaledwie 134 tys.

Witam, mam też podobny problem z klekotaniem w silniku nie zależnie od obrotów przy przyspieszaniu bardziej je słychać a przy jeździe na równych obrotach mniej..na początku wydawało się że popychacze ale popychacze zostały wymienione i dalej to samo, zawory podobno zdrowe i tu moje pytanie czy mógłby się wyrobić te "krzywki" na wałku rozrządu i dlatego by tak klekotało?? może ktoś pomoże??