VWPolo Klub

Witam mam Polo 6N 1996r 1.6 i zauważyłem od kilku dni, że auto mi wyje chwile potem jak włącze alarm co mam robić, aby to nie wyło?

ja mam tak samo w 2f... od poltora roku go nie wlaczam i mam spokoj.. albo uszkodzona ktoras czujka od alarmu albo centralka

Sprawdź włączniki w drzwiach i klapie. Nie wiem co jeszcze masz monitorowane.
Od kiedy zmieniła się pogoda jest problem z krańcówkami.

Sprawdz sobie czujnik wstrzasowy, kiedys dzialy mi sie takie jaja wlasnie. Odepnij go i sprawdz, jesli to bedzie to. Radze go wymienic na sprawny.

ja mam w srodku czujki ruchu i moze to je musze wymienic ;/ jak sie to sprawdza??

A nie lata Ci mucha po samochodzie? Odepnij je od alarmu i wtedy zobaczysz. Tak jak pisali jeszcze wczesniej sprawdz krancowki we wszystkich drzwiach.

w drzwiach nie mam zadnych krancowek tylko te czujki ruchu... a o muche w aucie w srodku zimy ciezko :this:

Masz fabryczne krancowki drzwi. I ten kto Ci zakladal alarm na pewno je podpinal. Mowa o krancowkach ktore zalaczaja Ci swiatelko w podsufitce.

nie mam tych krancowek bo jak zakladalem panele z glosnikami w drzwi to krancowki usunelem i w ich miejscu kable puscilem

[quote="Mateusz_380"]Witam mam Polo 6N 1996r 1.6 i zauważyłem od kilku dni, że auto mi wyje chwile potem jak włącze alarm co mam robić, aby to nie wyło?[/quote]
Może to dziwne, ale w moim POLO 1,4 2002r. przed włączeniem alarmu wyłączam światło sufitowe, które zbyt długo się wygasza po opuszczeniu samochodu. Kiedy włączysz alarm, a światło sufitowe jeszcze nie wygasło całkowicie, to alarm uznaje tą zmianę poboru prądu za włamanie i wyje. Czas uzbrojenia alarmu można też ustawić, ale mnie się nie chce tego robić z powodu trudnego dostępu do centralki.
Pozdrawiam.

Z krańcówek najczęściej pada ta pod maską - ja bym zaczął od tego. Krańcówka kosztuje parę groszy a wymiana jest prosta jak konstrukcja cepa.

Okazało się, że w silniku jest ok w puszce od centralnego i alarmu też ok wychodzi na to, że coś jest tam gdzi idą kable zaśniedziałe czy co. Miałoby mnie to kosztować 120zł to powiedziałem, żeby odłączyli mi ten alarm i teraz mam tylko zamykanie na centralny zamek bez alarmu.