VWPolo Klub

Witam
Od poczatku jak kupilem moje polo nie dziala klimatyzacja i nie do konca wiem czemu dlatego zwracam sie do Was o pomoc. Poprzedni wlasciciel mowil ze to jakas czesc za okolo 200 zl ale on nie mial kasy i byl u kilku mechanikow i zdania byly podzielone (klimatyzacja byla z 3 miesiace temy nabita i odgrzybiona). Ja podejrzewam sprezarke klimatyzacji pozniewaz nie slysze nawet tego charakterystycznego tykniecia (nie jestem pewny czy to sprezarka taki dziwek wydaje ale mysle ze tak) prosze o propozycje osob majacych wczesniej taki przypadek lub troche pojecia. Dmuchawa normalnie dziala grzeje dobrze:) thx za odp

A czynnik w klimatyzacji jest? Jak nie to trzeba by wpuścić czynnik z barwnikiem i zobaczyć w którym miejscu ucieka. Jak jest a nie zaskakuje to może być kwestia sprężarki ale najlepiej by było podjechaćdo speca od klimy mniech sprawdzi inaczej wróżenie z fusów. Jak masz klimatronika to może być kwestia panelu sterowania.

Nie mam klimatronika wiec to nie panel. No wydaje mi sie ze bede musial odwiedzic mechanika a chcialem tego uniknac heheh jak sie nie ma dobrego znajomego mechanika to za byle gow.. biara taka kase ze az zal:D thx za podpowiedz

Po prostu może kompresor już mieć dość-luzy/zuzycie i puszcza czynnik. U mnie tak jest, napełnienie daje efekt na 3-4 miechy a potem klima przestaje sie załaczać. Ostatnio napełniłem w czerwcu i jeszcze trzyma o dziwo, ale do przyszlego lata ciułam na nowy-regenerowany kompresor.

Moze czujnik cisnienie czynnika chlodzacego nawalil, moze czujnik temperatury zewnetrznej, w recznej klimie powinien tez byc, jest to forma zabezpieczenia aby nie wlaczyc klimy gdy temp otoczenia jest mniejsza niz 5 stopni. Charakterystyczne cykniecie to przekaznik, ktory zalacza sprzeglo na kompresorze.

marcin86 jest takie coś jak czujnik przed uruchomieniem ponizej 5st? Faktycznie takie cos zauważyłem ale myslałem, że to z powodu częściowej niesprawności mojej klimy :niewiem:

Nie wiem jak z reczna klima to wypada, ale w klimatroniku jest na 100%. Tak czy siak najlepiej podjechac do jakiegos zakladu zeby klime Ci zdiagnozowali.

Sprawdziłbym jeszcze bezpieczniki. Powinny być 2. W moim przypadku są pod maską nad akumulatorem i oba raz padły.

Ok thx za propozycje. A jutro z ciekawosci zobacze w te bezpieczniki pod maske (tez mam na akumulatorze kilka bezpiecznikow tak jak Ty) hehehe jak by to sie okazalo przyczyna to bym byl bardzo uszczesliwiony ale raczej to nie to. A jesli to nie to to skocze do jakiegos mechanika bo nie bardzo znam sie na klime.

Najlepiej zacząć od sprawdzenia obecności czynnika. Potem jak koledzy piszą:
- sprawdzić bezpieczniki i przekaźnik
- sprawdzić presostat
- sprawdzić wyłącznik na panelu
- na krótko można także załączyć sprężarkę podając napięcie do kostki na sprężarce.

Miałem kiedyś przypadek w moim starym Pasku B4, że uszkodzony był sterownik wentylatorów z niego wychodzą sygnały do załączania wentylatora i do sprężarki (w Polo jest chyba pod akumulatorem może mnie ktoś poprawi)

w klimatyzacji manualnej też jest że poniżej + 5C nie będzie działać

-- Czw Paź 22, 2009 6:24 pm --

+5C pod maską czyli po przejechaniu 2k lub nagrzaniu silnika na postoju musi działać

Nawet jak bylo cieplo czyli okolo 15st to nie dzialala klima. A pisalem ze klima jest nabita jest wiec po co mam sprawdzac czynnik czy jest?(czy ja myle cos?) A tak jak wczesniej pisalem nie slysze tego charakterystycznego dzwieku od klimatyzacji czyli pstrykniecia (zalaczenie sie sprezarki ) czyli tu jest chyba problem.