VWPolo Klub

mam taki problem z moim polo. rozrusznik wymieniany w lutym był, po czym przedwczoraj z powrotem wymieniany na ten stary ale zregenerowany bo tamten niby nowy już zepsuty. jednakże z rana na zimnym silniku dalej ma problemy z zapalaniem, kręcie kręci, tablica się aż przygasa, po czym zapali. później już nie ma problemu. pytam się więc, czy to tylko wina rozrusznika, czy tez wchodzi w rachubę też coś innego, akumulator? coś z prądem ogólnie? będę bardzo wdzięczny za odpowiedź, pomoc i sugestie.

Ile lat sobie już liczy aku ? Bo to może być główną przyczyną, nawet jak trzyma jeszcze prąd to już mógł stracić swoje właściwości magazynujące

no właśnie on też nowy, z zeszłego roku.

Prześledź przewód masowy (-). Sprawdź czy nie jest zaśniedziały. Sprawdź wszystkie połączenia przewodów (akumulator, rozrusznik, masa) najlepiej odkręcić, oczyścić posmarować smarem i skręcić. Jeżeli to nie pomoże to poproś kogoś oby obserwował te kable podczas porannego rozruchu (może być widać dymek, albo któryś przewód będzie się robił gorący)

Odłącz wtyk od czujnika temperatury i zapal jak zapali ładnie to czujnik do wymiany bo brak ssania.

trzeba będzie sprawdzić te przewody i akumulator jednak