VWPolo Klub

Problem jest taki, że prędkościomierz i licznik km nie działają. Cała reszta zegarów chodzi tak jak powinna czyli lapki świecą, a wskazówki się ruszają.

Zapewne ma to jakąs przyczyne w tym co robiłem dluzszą chwilę wczesniej. A co robiłem?
Z okazji "pieknej" deszczowej pogody wziąłem się za przesmarowanie wentylatora od ogrzewania.
Czyli odpiąłem i wymontowałem komputer i oczywiscie wentylator wraz z nagrzewnicą. To ostatnie zostalo w domu rozebrane i w miare możliwosci przesmarowane.

A pytanie brzmi jaki to ma związek z licznikiem i predkościomierzem?
Podpowiedzcie gdzie może być przyczyna, bo ja po ciemku i w deszcze mialem serdecznie dość jakiegokolwiek grzebania przy samochodzie. Szczegolnie, że nie potrafilem zalozyć z powrotem zasicków na węże i teraz gubie pomalutku płyn z nagrzewnicy :banghead: ale to sie zrobi, bo wiem jak.

po mojemu demontujac to wszystko gdzies Ci sie pociagnelo za linke od licznika.ona jakos tam gdzies chyba idzie.wyskoczyla z gniazda i dlatego wszystko zdechlo.wyjmij licznik pociagnij za linke od predkosciomierza i zapakuj od nowa wszystko i powinno dzialac.bo wiesz bez linki to licznik w naszych polach sie nie zakreci pozdro

to jutro po nocce bede oglądał jak to wygląda.

Jak otworzysz maske to w okolicy puszki z bezpiecznikami wchodzi linka do kabiny. Spróbuj ją tam dopchnąć tak jak byś chciał wepchnąć ją do środka. Powinno pomóc.

Pomogło Obyło sie bez wyciągania licznika.

ja bym na Twoim miejscu i tak wyciagnąl licznik i wsadzil to dokladnie , bo jak lekko Ci cos nie bedzie stykać to koncowka sie wyrobi i bedzie lipa :/ niestety ale ta koncowka jest platikowa :/

[quote="alienek"]ja bym na Twoim miejscu i tak wyciagnąl licznik i wsadzil to dokladnie , bo jak lekko Ci cos nie bedzie stykać to koncowka sie wyrobi i bedzie lipa :/ niestety ale ta koncowka jest platikowa :/[/quote]

Mam to na uwadze i mam to w planach, ale skoro na dzien dzisiejszy działa, to moge wygrzebywanie licznika przelozyć z niedzieli na poniedziałek

a co jeśli wkazówka od prędkościomierza idzie do 50 kmh i zacina sie? wczesniej demontowałem licznik w celu zmiany tarcz (wskazówke też zmieniałem, oczywiście zaznaczylem sobie "wolny spadek" itd itp...) mimo tego poprostu sie zacina i jak np pukne ręką w licznik to skacze po troszce do góry, i tak pukając przez moment idzie w miejsce prawidlowej prędkości....

i tak za kazdym razem :]

wie ktoś moze o co biega?

próbowałeś tego co Ci na priwa poslalem ? czyli dociśniecie wskazówki.. mozesz miec podobniejak Ralph , linka nie dochodzi , albo jest koncowka jej wyrobiona , sproboj dociskaj tez linke jak Amino napisal

wyjalem licznik... zdjąłem wskazówke i zalozylem jeszcze raz i hula :]