Rozrząd wymieniałem 15tyś. km temu, więc raczej odpada.
Co do temperatury silnika to chyba faktycznie na ciepłym słychać dużo bardziej.
Dźwięk dochodzi raczej z przodu niż z tyłu, chociaż zdaję sobie sprawę, że akustyka w aucie czasem robi w konia szukając źródła tego typu hałasów
Starałem się jak najdokładniej zlokalizować źródłó i sprawdzałem też na zimnym silniku - jednak słychać.
Otóż owe rzężenie najbardziej słychać na miejscu pasażera z przodu, tak jakby dobiegało z przodu z prawej strony, z tym że nie może mieć to nic wspólnego z kołami ponieważ gazowałem na biegu jałowym, tak jak pisałem wcześniej po podkręceniu obrotów.
Nasłuchiwałem też silnika przy otwartej masce, niestety ryk silnika zagłuszał dźwięk.
Jeśli to faktycznie katalizator to dlaczego słychać z prawej strony bardziej, poza tym chyba powinno też być to słychać na zewnątrz, a tak nie jest.