Strona 1 z 1

Ścięty pasek klinowy w Polo 6n 1,9D AEF.

: 05 paź 2009, 14:01
autor: Lynn
Witam.

Mam problem.

Jakiś miesiąc temu dałem polówkę do mechanika. Jednym z problemów było ciężko działające i wyjące wspomaganie (przy prawie maksymalnym skręcie podczas ruszania wspomaganie wydawało dziwny dźwięk, takie dosy głośne wycie). Mechanik powiedział, ze ścięty jest jeden rowek na pasku klinowym i wymienił go. Po odebraniu wspomaganie chodziło dużo lepiej, wycia nie było, ale słychac było jakies dziwne szuranie. Odstawiłem więc go z powrotem, mechanik powiedział, ze wygięła się obudowa rozrządu i ocierała trochę, naprawił i jezdziłem dalej. Niestety cały czas słyszałem tam jakies takie skwierczenie, świszczenie, ale nic z tym nie robiłem, jeździłem tak trzy tygodnie, aż do dzisiaj. Podjechałem na parking usłyszałem jakis dziwny dzwiek, jakbym na cos najechał. Poszedłem, gdzie miałem pójśc, wróciłem, odpaliłem polo i słyszałem jakies strasznie dziwne dzwieki, trudne do okreslenia. Zajrzałem pod maske, okazało się, ze ściął się jeden rowek (patrz zdjęcie numer 1.), a pozostałośc waliła pod maską. Wsiadłem do samochodu, by wrócic pod dom (2 km). Wyjezdzajac z parkingu stwierdziłem, ze zatrzymam się i zobaczę jeszcze jak sie ma ten pasek. Zatrzymałem się i w tym samym momencie wskazówka obrotomierza spadła do zera, włączyła się kontrolka akumulatora i zaczęła miga kontrolka oleju. Momentalnie dźwięk silnika zrobił się ładniejszy, taki jak powinien byc. Otwieram więc maskę, patrze, a tu reszta paska (3-4 ząbki , zdjęcie numer 2) spadła z rolek.

I tu moje pytanie. Co może byc tego przyczyną? Wydaje mi się, ze jedna z rolek (ta na samej górze, chyba od alternatora) jest lekko przekrzywiona, ale nie wiem czy to rzeczywiscie jakis problem czy moze spowodowane tym, ze paska na niej nie ma i nie jest naciągnięta.


Poniżej zamieszczam kilka fotek.

ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek


Byłbym wdzięczny za pomoc.

Pozdrawiam.

Re: Ścięty pasek klinowy w Polo 6n 1,9D AEF.

: 05 paź 2009, 14:22
autor: vjarecki
Powodów może być wiele, przede wszystkim trzeba sprawdzić napinacz paska czy się nie zaciera łożysko (dziwne dźwięki)
Potem sprawdzić alternator, po ok 120tyś musowa regeneracja
Na koniec sprawdzić uchwyt samonapinacza (pręt w kształcie litery L) czy nie jest wygięty, bo będzie nierównomiernie prowadził pasek po kołach pasowych.
Mniej więcej po środku na rolce napinacza powinien być wyszlifowany ślad paska - to jest prawidłowe prowadzenie.
Jeżeli pasek szlifuje całą rolkę lub którąś ze stron to jest nieprawidłowa praca napinacza lub bezpośrednio przy nim kół pasowych.

Re: Ścięty pasek klinowy w Polo 6n 1,9D AEF.

: 05 paź 2009, 16:24
autor: Lynn
ehhh... :cry:

1. napinacz rzeczywiscie wydaje dziwne dzwięki. Gdy nim zakręce, wydaje dźwięk podobny do sporo używanych łyżworolek, z tym, ze dźwiek jest troche delikatniejszy i słychac, ze to metal. Mam nadzieje, ze zrozumiale napisalem ;p

2. Nie wiem czy to ma jakies znaczenie, ale zauwazyłem ostatnio, ze po włączeniu kilku odbiorników prądu, obroty spadały o ok 250. Raz nawet, gdy włączyłem wszystko w miare na raz, to zgasł, ale nigdy nie udało mi się tego powtórzyc. To moze byc cos z alternatorem?

3. Jakoś nie moge znaleźc tego uchwytu w kształcie litery L.

4. Ślad na rolce wygląda tak jak na zdjęciu:

Obrazek


5. Nie podoba mi się ślad na rolce po środku na dole. Wygląda, jakby była starta bardziej po boku.

Obrazek


Poza tym troche dziwne, ze stary pasek nie spadł. Był niby lekko ścięty, ale długo działał. Ten (Boscha chyba) chulał miesiąc.

Re: Ścięty pasek klinowy w Polo 6n 1,9D AEF.

: 05 paź 2009, 17:00
autor: vjarecki
Odp. 1 Myślę, że czas a wymianę napinacza lub jak można dopasować to samo łożysko w napinaczu.
Odp. 2 Silnik pobiera przy rozruchu ok 250A - jeżeli było zimno i kiepski akumulator to dodatkowy pobór prądu potrafi zdusić silnik alternatorem (zasadę działania alternatora każdy zna)
Odp. 3 Dopiero po wymontowaniu rolki napinacza (do niego jest przykręcona)
Odp. 4 kiepskiej jakości foto, tak wygląda napinacz:
viewtopic.php?f=13&t=7290
Odp. 5 To jest pompa wodna i rzeczywiście tak jak by pasek nie leżał w całości na niej.
Stary pasek był naciągnięty i zapewne piszczał po odpaleniu silnika, nowy natomiast był ciasny i dlatego się rozsypał.

Re: Ścięty pasek klinowy w Polo 6n 1,9D AEF.

: 05 paź 2009, 17:20
autor: Lynn
Obrazek

Na tym zdjęciu, napinacz ma z dwóch stron ograniczniki, mój tylko z jednej... ciekawe.
EDIT:
Poprawka, on w ogóle nie ma ogranicznika. Ten ciemniejszy obszar wziął się z tego, ze pasek po prostu w tym miejscu nie chodzi, czyli tu też jeździ nierówno po rolce.

Obrazek
Obrazek



To chyba najlepsza jakosc zdjec jaką mogę uzyskac. Mam słaby aparat, w dodatku trudno utrzymac idealnie sztywno rękę, wciskając ją tam w jakiekolwiek możliwe miejsce.


I jeszcze jedno ważne pytanie. Czy mogę bez obaw pojechac do mechanika autem w takim stanie? Mam do przejechania 3 km.

Re: Ścięty pasek klinowy w Polo 6n 1,9D AEF.

: 05 paź 2009, 19:25
autor: vjarecki
Bez paska nie możesz jechać, nie będzie działała pompa wodna a to najważniejsze jak i wspomaganie i ładowanie.
Załóż stary jak jeszcze go masz albo to, co ci zostało z nowego i dojedziesz bez problemu.
Opis zakładania masz w poprzednim linku.

Re: Ścięty pasek klinowy w Polo 6n 1,9D AEF.

: 05 paź 2009, 20:33
autor: wodzu.janovia
[quote="Lynn"]Poza tym troche dziwne, ze stary pasek nie spadł. Był niby lekko ścięty, ale długo działał. Ten (Boscha chyba) chulał miesiąc.[/quote]

Co do Bocha to miałem i więcej nie kupie. Był głośny i skończył sie w 1-1.5 miesiaca. Mam teraz Contitecha i cichutko. Przejechałem ok 10 000 na nim juz a wyglada jak nówka

Re: Ścięty pasek klinowy w Polo 6n 1,9D AEF.

: 05 paź 2009, 20:52
autor: Lynn
Cholera... a Bosch był najdroższy. Jeszcze na wszelki wypadek... Na pewno mam dobry pasek? 5 PK 1225 25H.

Ale dalej mnie ciekawi co to mogło byc. Pasek jest ścięty idealnie po rowku i to jeszcze od góry (płaska strona), czyli jest cięty albo na płaskiej rolce, albo jeszcze cos innego go tam tnie. Niestety ani tu, ani tu nie mogę znaleźc jakiejs wystajacej sruby czy zdeformowania na rolce.
Czy macie jakiś pomysł co mogłoby to tak ładnie ciąc?

Jeśli ktoś by szukał, to tutaj jest całkiem ładny opis, jak zmienic pasek i napinacz:
http://skoda.autokacik.pl/pages/zrobsam ... linowy.htm

Mam nadzieje, ze dobry... ;p

Re: Ścięty pasek klinowy w Polo 6n 1,9D AEF.

: 05 paź 2009, 21:00
autor: wodzu.janovia
5 PK - pięcio-rowkowy
a co do długości to nie pamietam ja miałem chyba 1219 czy cos takiego bo sa różne gdy był dłuzszy to rowki tarły jedne o drugie (pod roką napinacza) i zepsuło

Re: Ścięty pasek klinowy w Polo 6n 1,9D AEF.

: 06 paź 2009, 11:30
autor: Lynn
Czyli co... brac 1219?

-- 06 Paź 2009 08:14 --

Zauważyłem kolejną ciekawą rzecz.

Założyłem pozostałośc paska (3 rowki) na rolki tak, że patrząc od góry pasek dotykał lewego ogranicznika na rolkach (bo ściął się od prawej strony, wiec po prostu zalozyłem tak, jak był). Odpaliłem silnik i zauważyłem, ze pasek przeskoczył o jeden ząbek w prawo na rolce alternatora (tylko na niej). Poprawiłem go, odpaliłem i znowu to samo.
Czy to oznacza, ze rolka alternatora jest walnięta, czy moze to byc tez napinacz, jeszcze cos innego, czy moze w ogole nie ma znaczenia?

-- 06 Paź 2009 10:39 --

Nowy news.

Kupiłem nowy pasek (niestety Boscha 5 PK 1225, bo innego nie było), założyłem i okazało się, ze na rolce alternatora jest jeszcze jeden wolny rowek! O co tu chodzi? Ktos założył sześciorowkową rolkę na alternator?
Na wszystkich innych rolkach ładnie siedzi, ale na tej nie...

Re: Ścięty pasek klinowy w Polo 6n 1,9D AEF.

: 06 paź 2009, 13:40
autor: vjarecki
Najprawdopodobniej poprzedni właściciel kupił alternator od innego silnika i to nie od tego modelu, wież już ze rolka jest szersza i zapewne jest przesunięta względem napinacza, stąd te kłopoty.

Re: Ścięty pasek klinowy w Polo 6n 1,9D AEF.

: 19 sty 2010, 9:44
autor: Lynn
Wreszcie problem rozwiązany.

Pasek ścinała mi wygieta blaszka u dołu obudowy rozrządu, a sam pasek chodził nierowno i strasznie hałasował przez alternator (miał fatalną rolkę i był nierówno ustawiony na łapie). Kupiłem nowy alternator z rolką z porządnym sprzęgłem jednokierunkowym i ustawiłem równo względem pozostałych rolek (Musiałem dać jedną nieoryginalną śrubę, tulejke, 3 podkładki i nakrętkę samozaciskową). Teraz wszystko chodzi cichuteńko :]

Może komuś się to przyda.

Dzięki jeszcze raz za wszystkie rady!