1.9ciezko pali po nocy!

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

d
dawid13584
Newbie
Newbie
Posty: 15
Rejestracja: 12 cze 2009, 11:39

1.9ciezko pali po nocy!

Post autor: dawid13584 »

Witam użytkowników polo . Mam problem z moim autem ponieważ ciezko pali po nocy , podkreślam bardzo cieżko pali ! Podejrzewam ze sie zapowietrza po nocy ale nie wiem co moze byc przyczyną , poniewaz mam zaworek zwrotny przed pompa , rano w przewodach nie ma pęcherzyków powietrza i nie dawno wymieniłem pompa paliwa z LUCAS na BOSCHA no i jest różnica w jezdzie nie kopci jest dobrze ale po nocy to masakra . Nie wymieniałem tez długo filtra paliwa ale nie wiem czy to to moze byc przyczyna , swiece niby tez grzeja , ale mam słaby akumulator mniejszej mocy niz byc powinien byc , ale to tez wątpie ze to moze pieprzyc z tym paleniem . Jak ktos miał moze taki problem i go rozwiązał to niech odpisze lub poradzi co zrobic bende wdzięczny !!!!!!
r
rolf
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 507
Rejestracja: 16 lis 2008, 9:16
Lokalizacja: Sląskie

Post autor: rolf »

na ten temat juz by sie nazbierala dosc pokazna ksiazka tyle tego bylo na forum starczy poszukac
Awatar użytkownika
vjarecki
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 501
Rejestracja: 03 gru 2008, 16:56

Post autor: vjarecki »

Po 1 nie wszystkie świece żarowe działają.
Po 2 ten silnik potrzebuje ok 250 A przy samym starcie !
Akumulator nie może być mniejszy niżeli zalecany, bo momentalnie wykorkuje, pomijając fakt, że nie da na tyle chwilowego prądu do odpalenia, co może być bezpośrednią przyczyną twojego problemu.
Po 3 rozrusznik może być przytarty i nie potrafi zakręcić na tyle silno żeby wytworzyć odpowiedni stopień sprężenia przy którym następuje samozapłon.
Po 4 wtryski mogą być wypracowane.

Zacznij od sprawdzenia punktu 1 potem 2 i 3 po sprawdzeniu napisz, co zaobserwowałeś.
Tu masz jeszcze opis tej kwestii:
http://vwpolo-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=20&t=8437
Awatar użytkownika
wesol
Swój
Swój
Posty: 794
Rejestracja: 05 kwie 2009, 13:05

Post autor: wesol »

Zasada jest taka zeby odpalic diesla musza byc obroty silnika min 200-250 czyli rozrusznik musi sie niezle nameczyc. Nawet w TDI jest jeszcze gorzej bo przy 250 obr juz nie chca palic a na vagu przy dobrym aku i rozruszniku obroty przy rozruchu sa grubo ponad 300 a nawet dochodza do 400. W dieslu to jest warunek do odpalenia oczewiscie poza dostarczeniem ropy do komory w odpowiednim momencie( kat wtrysku) i pozadnym rozpyleniu ( puszczeniu mgiełki).

[quote=""vjarecki""]wytworzyć odpowiedni stopień sprężenia[/quote]

Takie male sprostowanie stopien sprezania w AEF jest staly i wynosi 22,5 czyli pojemnisc komory od max do minmalenej zmniejsza sie 22,5 raza a w silnikach benzynowych wynosi okolo 10-11 a w turbo benzynowych jest jeszcze bardziej odprezony i wynosi dosc czesto 8,5.
ODPOWIEDZ

Wróć do „silnik”