Strona 1 z 2

[6N] Obroty...

: 04 paź 2009, 19:28
autor: paffcio
Panowie, nadeszły u mnie zdecydowanie chłodniejsze dni... i co zauwazylem wczoraj odpalając rano autko :)

Moje polo zazwyczaj rano po odpaleniu chodziło delikatnie na ssaniu i obroty oscylowały w granicach 900, po rozgrzaniu około 850 i tak równiutko sie trzymały.

Teraz gdy nadeszły chłodniejsze dni, wczoraj rano po odpaleniu auta zauwazylem ze na ssaniu jest 1000 obrotów i po rozgrzaniu silnika obroty rowniez jakby wolniej opadały po wycisnieciu sprzegla i trzymaja sie lekko ponad 900 na rozgrzanym...

czy to normalne ? czy cosik z silnikiem krokowym nie tak ? czy podlaczenie pod kompa da odpowiedz ?

Re: [6N] Obroty...

: 04 paź 2009, 19:43
autor: Artpolo
Paffcio myślę, że to normalne. Rano już jest 6*. U mnie znowu rano ciężko biegi chodzą, ale poprzedniej zimy było podobnie. Obroty 1100 przez pół minuty.
Zaczyna się spełniać mój scenariusz o powolnym uziemianiu polówek. Za 1mc lub 2 takich tematów będzie już bez liku :grin: i auto odpali tylko turzol.

Re: [6N] Obroty...

: 04 paź 2009, 19:50
autor: rat4
do póki nie falują to można uznać wszystko OK,
u mnie też około prawie 1000 rpm z rana a potem 950 i tak trzyma na rozgrzanym.
wg. instrukcji obroty powinny być w granicach: 770-970 rpm
Możesz podpiąć pod Vag ale raczej nie będzie błędów.
Pamiętam jeszcze ssanie automatyczne w golfie 2, tam to dopiero wył na zimnym,
jak ktoś miał styczność z Daewoo Tico to wie co to automatyczne ssanie z samego rana które nie można zmniejszyć, auto ma chyba z 2000 rpm na starcie :D , i przy ruszaniu używa się tylko sprzęgła bo gaz już 1/3 wciśnięty na ssaniu

Re: [6N] Obroty...

: 04 paź 2009, 19:59
autor: paffcio
rat4
ale czy normalne jest ze nawet po rozgrzaniu trzymaja sie w granicy 900 - 1000 max ?

Re: [6N] Obroty...

: 05 paź 2009, 9:58
autor: Dziadek13
[quote=""Paffcio""]Panowie, nadeszły u mnie zdecydowanie chłodniejsze dni... i co zauwazylem wczoraj odpalając rano autko :)

Moje polo zazwyczaj rano po odpaleniu chodziło delikatnie na ssaniu i obroty oscylowały w granicach 900, po rozgrzaniu około 850 i tak równiutko sie trzymały.

Teraz gdy nadeszły chłodniejsze dni, wczoraj rano po odpaleniu auta zauwazylem ze na ssaniu jest 1000 obrotów i po rozgrzaniu silnika obroty rowniez jakby wolniej opadały po wycisnieciu sprzegla i trzymaja sie lekko ponad 900 na rozgrzanym...

czy to normalne ?[/quote]

@Paffcio to normalny objaw zimniejszych dni a co zatem idzie inne działanie termostatu oraz czujnika temperatury oraz zwiększenia zużycia paliwa.Tak więc pytanie co może spowodować szybsze wyłanczanie sie ssania ??.Ja założyłem podłoge pod silnik dwa lata temu i to już coś daje oraz wyszukałem czujnik temperatury który prędzej a raczej oszukuje komputer że jest odpowiednia temperatura chodzi o oporność przy danej temperaturze.Gdzieś na forum podałem opis i schemat z netu jak oszukać komputer jeśli chodzi o ssanie.
Dodam że nigdy nie miałem problemu w zime z zapaleniem.

Obrazek

Można samemu dokonać pomiary w gorącej wodzie w której jest termomet przynajmniej 200' ja pożyczyłem od kolegi na sobote pracuje w laboratorium w hucie i robiłem pomiary.Tabela nie z moich pomiarów tylko orginał do czujników.
Tu ten opis może komu sie przyda.Troche zmodyfikowałem potencjometr z wyłącznikiem wyłącznik podłączyć od najmniejszej strony oporności potencjometru czyli silnik gorący można nim wyłączyć jak silnik gorący lub w lecie.

Obrazek

Re: [6N] Obroty...

: 05 paź 2009, 17:02
autor: kwinto
a ja mam odwrotnie :(
rano obroty 600 w miarę rozgrzewania podnosi. Sprawdziłem czujniki omomierzem i wygladają dobrze. Komp też podaje niską temperaturę.

Re: [6N] Obroty...

: 05 paź 2009, 17:32
autor: Dziadek13
[quote=""kwinto""]rano obroty 600 w miarę rozgrzewania podnosi. Sprawdziłem czujniki omomierzem i wygladają dobrze. Komp też podaje niską temperaturę.
[/quote]


Wygląda na awarie czujnika temperatury,małe ciśnienie z pompy paliwa,zapchany filtr paliwa.

Re: [6N] Obroty...

: 07 paź 2009, 19:12
autor: kwinto
da się sprawdzić vagiem ciśnienie pompy paliwa ?

Re: [6N] Obroty...

: 07 paź 2009, 19:36
autor: rat4
coś u ciebie jest nie tak,
u mnie np. odpalam i obroty na zimnym w czasie zimy 1000 rpm
po kilku minutach już spadają na 950, nigdy nie falują, zawsze na mur beton to samo, nawet jak włączę wszystkie odbiorniki prądu.
jeśli odpalasz i obrotki są za niskie i się wolno wkręcają to tak jak koledzy piszą, pompa coś nie teges albo filtr paliwa.
Dziadek13 wielki szacunek za twój wynalazek :thumbsup:
:beg: :pray2: błagam o tutoriala do wykonania i instalacji tego potencjometra w polo. :bow:
Super sprawa, już kiedyś o tym wspominałeś, i widzę, że już zastosowałeś to cudo! :bow:
:bow:

Re: [6N] Obroty...

: 07 paź 2009, 20:05
autor: Dziadek13
To tylko opis podałem z jakiś archiwów w czujniku masz dwa elementy termiczne jeden do wskażnika a drugi do ECU wyszukujesz ten do ECU i wpinasz sie równolegle reszta to kabelki do kabiny do potencjometru wraz z opornikiem zabudować w podręcznym miejscu potem należy skalibrować potencjometr w którym miejscu jest 30',50',70',90' i zaznaczyć.Rano zapalasz na 0 czyli duży opór potencjometru i jak ruszysz na prostą ustawiasz na wybraną temperature ale musisz wziąść pod uwage że jak przejedziesz 50 metrów i będziesz musiał hamować na nie dogrzanym silniku musisz wybrać np 50' lub 0 czyli zwiększasz opór chodzi o to żeby ci silnik nie spadł na ziemie bo będzie nim targało wiadomo zimny do tego szybko sie przyzwyczaisz no ale oszczędności zimą czyli coś za coś.
Opis nie był mój tylko prosty schemat wykreśliłem.Podchodziłem do tego z ostrożnością czytając to archiwum forum po wypowiedziach userów a były pozytywne widać że dobry patent.

Re: [6N] Obroty...

: 01 lis 2009, 10:51
autor: MaGik.BIZ
Kurde zawsze na ssaniu miałem około 1050-1100, a normalnie około 900-950. Teraz od jakiegoś czasu na ssaniu 1000, a potem jak staje to spada normalnie do 900, po czym delikatnie opada do 850.
Czyżby coś się mogło posypać?

Re: [6N] Obroty...

: 01 lis 2009, 10:55
autor: Artpolo
Temperatura robi swoje. Latem silnik ma 30*C a teraz rano ma 5*C. U mnie im zimniej tym wyżej. Podniosłem maskę żeby sobie to zjawisko poobserwować i... silnikiem trzepie przez jakieś pół minuty po czym wchodzi w tryb normalnej pracy i zaczyna schodzić z obrotów.

Re: [6N] Obroty...

: 01 lis 2009, 12:01
autor: MaGik.BIZ
Chyba źle napisałem, chodzi oto ze teraz mam o wiele niższe obroty niż latem. Zawsze normalna praca silnika to było około 900rpm, a teraz jak już się silnik rozgrzeje to spada normalnie na 900, po czym powoli do 850. W życiu nie widziałem by wskazówka stała na takiej wartości. To mnie niepokoi.

Re: [6N] Obroty...

: 01 lis 2009, 17:39
autor: Dziadek13
Przypuszczam że to wszystko sie dzieje za sprawą czujnika temperatury i ciśnienia powietrza,teraz zimno sie zrobiło a jak jeszcze nie działa prawidłowo czujnik zassysania ciepłego powietrza z kolektora wydechowego to w kolektorze ssącym jest zimne powietrze a czujnik coś żle odczytuje a on steruje dawką wtrysku i kątem wyprzedzenia zapłonu.

Obrazek

Re: [6N] Obroty...

: 01 lis 2009, 23:28
autor: MaGik.BIZ
Przepraszam za debilne pytanie, ale naprawdę bardzo mało się znam na samochodach. Jest to dla mnie czarna magia, a kieruję bardzo głębokie ukłony dla mechaników samochodowych, którzy potrafią zdziałać cuda z autami, a także dla ludzi którzy cokolwiek sami potrafią zrobić przy aucie (nie chodzi mi tu o tankowanie i wymianę żarówek).

Czyli nie pozostaje mi nic innego jak wymienić czujnik temperatury i powinno być ok?
Jaki może być koszt takiej "naprawy"?
A może poprostu histeryzuję i nie warto tego wymieniać?

// Mam prośbę do autora tematu, by przyznał pochwałę dla "Dziadek13"