Okręgowa Stacja Kontroli Pojazdów
Auto-Tech Sp. z o.o.
ul. Mirowska 34 Częstochowa
Około 2 tygodnie temu weszła w życie nowelizacja ustawy dotycząca przeglądów aut sprowadzonych z państw należących do UE. Dotychczas należało zrobić pierwszy w kraju przegląd w cenie 169 zł. Obecnie wystarczy by stacja kontroli pojazdów wystawiła dokument identyfikacji pojazdu - koszt 60 zł. Honorowany jest bowiem ważny przegląd zagraniczny.
Pan inspektor najpierw stwierdził, że trzeba zrobić przegląd w cenie 169 zł, następnie po oględzinach oznajmił, że i tak mi go nie da, gdyż tylną rejestrację auta podświetlają dwie białe diody led - co według niego jest niezgodne z prawem (w Niemczech jednak auto na takich jeździło co najmniej rok).
Tak więc powiadomiłem pana inspektora o nowelizacji ustawy, na co pan inspektor odparł: "niemożliwe". Dopiero telefon do Wydziału Komunikacji wyprowadził go z błędu. Pan wypisał papierki oraz zainkasował ode mnie 94 zł. Czemu nie 60? Tego już nie chciał mi powiedzieć.
Jako iż stacja kontroli znajduję się blisko urzędu celnego, wiele sprowadzonych aut trafia właśnie tam. Moje pytanie brzmi: ile osób przede mną udało się panu naciąć na pełen przegląd, a ile jeszcze mu się uda.
NIE POLECAM