VWPolo Klub

Witam
Postanowilem zalozyc nowy temat bo chyba nikt nie ma takiego problemu jak ja.Jestem od niedawna posiadaczem polo 1.9 d AEF 1995 64k (z tego co wyczytalem na forum mianowicie kolega vjarecki zapodał taką tabelke)Polówke kupilem pechowo.miała być bez wkładu finansowego o czym zapewniał mnie oszust od ktorego kupilem.nazywam go oszustem gdyż byl to mechanik.polowka miala wiele ukrytych niespodzianek ale to juz inna historia.niestety znam sie slabo na samochodach i tak wyszlo.dwumasa byla do wymiany a jak dwumasa to i sprzeglo tak mi tlumaczyli(wymienione na nowe).moim problemem są drgania w srodku jak i obroty na jałowym biegu po odpaleniu.gdy odpalam na zimnym silniku obroty wynoszą ok 750-770 powoli rosną w pewnym momencie po ok.2-3 minutach jest takie pykniecie i wskakuja na ok 920.sam je z reszta ustawilem na takie na rozgrzanym silniku(na tej malej srubce od pompy) zrobilem tak bo wtedy jest najmniejszy rezonans i dudnienie w srodku.dudni i rezonuje do ok 1150-1200 dzieje sie tak nawet podczas jazdy przy zmienie biegow.jezeli szybko zmienie bieg,strzalka obrotomierza nie zdola opasc do opisanej wartosci to nie rezonuje natomiast jak zrobie to troche wolniej -trzesie i dudni.dodam jescze ze jak nierozgrzany to gasnie.tak jakby nie mial sily.ale jak juz wskoczy na obroty to jest gitara.najsilniejszy rezonans jest przy cofaniu.to dudnienie moze nie jest az takie bardzo uciazliwe ale wkurza.dodam jescze ze na jalowym trzesie sie karoseria a nawet przednie kola.w srodku lataja guziczki(te od zamykania drzwi) tapicerka i kierownica,drazek zmiany biegow.drgania sa lekkie.

hmm na myśl odrazu wpadły mi wtryski moge sie mylić ale wartało by sprawdzić będziesz wiedzieć co masz

[quote=""FamilyGuy""]na zimnym silniku obroty wynoszą ok 750-770 powoli rosną w pewnym momencie po ok.2-3 minutach jest takie pykniecie i wskakuja na ok 920[/quote]
Nie działa ci przyśpieszacz zapłonu - na pompie powinien być czarny siłownik podciśnieniowy z linką, do zmiany konta wtrysku (potocznie ssanie) !
Na zimnym silniku podnosi obroty do ok 1200 nie ma reguły, to pyknięcie to moment kiedy elektrozawór go wyłącza i wchodzi na wolne obroty.

Trzęsienie jest od wyeksploatowanej łapy pod silnikiem.
http://www.vwpolo-klub.pl/forum/viewtop ... =20&t=8119

wtryski kolego. mi podziałało a miałem to samo.

FamilyGuy
Moją poradę sprawdzisz sam i nic Cię to nie będzie kosztowało, a końcówki wtrysków z robocizna niestety ok 400zł
1 Sprawdź łapę według mojego opisu
2 Zaobserwuj czy ten siłownik działa (wciąga linkę)
Potem napisz, co się dzieje, a wtedy będzie łatwiej coś wyeliminować

Polecam przeczytać wszystkie moje posty na temat tego modelu :amen:

jak tylko czegos sie dowiem dam znac.dzieki


problemy rozwiazane.poduszke wystarczylo wyregulowac(byla za mocno przykrecona) w aucie jest naprawde przyjemnie w porownaniu do poprzedniego stanu(nie barabani przy ruszaniu).co do obrotow i gasniecia na zimnym to wezyk wciagajacy powietrze byl zaslepiony śrubką (przez poprzedniego wlasciciela zapewne po to aby caly czas ladnie chodzil,mial zwiekszone obroty miedzy innymi po to tez zeby nie bylo slychac rozpadnietej dwumasy a zeby nie bylo za duzych zaslepil dziad) juz naprawione.

dzieki za odpowiedzi.pozdrawiam