Strona 1 z 1

[6n2] tylne lewe drzwi (brzęczący drut od klamki)

: 20 wrz 2009, 9:50
autor: Gregor23pl
witam.

miał ktoś taki problem że w lewych tylnych drzwiach brzęczy taki drut co idzie od klamki to wewnętrznej do siłownika centralnego?

przechodzą tam dwa druciki -jeden jest puszczony w orginalnej gąbce a drugi idzie przylegle do metalu i.. brzęczy,

też tak macie i uporał się ktoś z tym?

Re: tylne lewe drzwi (stukający drut od klamki)

: 20 wrz 2009, 9:54
autor: turzol
[quote="Gregor23pl"]witam.

miał ktoś taki problem że w lewych tylnych drzwiach brzęczy taki drut co idzie od klamki to wewnętrznej do siłownika centralnego?

przechodzą tam dwa druciki -jeden jest puszczony w orginalnej gąbce a drugi idzie przylegle do metalu i.. brzęczy,

też tak macie i uporał się ktoś z tym?[/quote]

Te druty to cięgna. Ja owinąłem je wszystkie taśmą parcianą z meszkiem i jest cisza jak makiem zasiał :)

Przykładowa taśma
http://allegro.pl/item737286356_tesa_ta ... m25mb.html

Re: tylne lewe drzwi (brzęczący drut od klamki)

: 20 wrz 2009, 9:59
autor: czaja
Rozbierz boczek i owiń ten drut który ci brzeczy. Może być gąbka, folia bąbelkowa. Aby odizolować metal od metalu :)

Re: tylne lewe drzwi (brzęczący drut od klamki)

: 20 wrz 2009, 10:05
autor: Gregor23pl
no tylko to się rusza i ociera. ale faktycznie jak na dłuższej odległosci tą taśma owinę to będzie spokój

a pytanie jak odczepić tą takie "steropianowe" wygluszenie co jest pod boczkiem.dokładnie chodzi mi o te kołeczki co zaskakuje w nie boczek.jak je wyciągnąć?

Re: tylne lewe drzwi (brzęczący drut od klamki)

: 20 wrz 2009, 10:14
autor: czaja
Tak to wygląda po wyciągnięciu:
Obrazek
Najlepej wyciągnąć to przekrzywiając plastik w bok, uprzednio zdejmując tą czarną część.
A wygłuszenie jest chyba przyklejone (przynajmniej u mnie). Więc delikatnie trzeba je odkleić uważając żeby go nie podrzeć.

Re: tylne lewe drzwi (brzęczący drut od klamki)

: 20 wrz 2009, 10:20
autor: Gregor23pl
to wygluszenie wiem że na kleju jest .

kiedyś już sie tam dostalem od góry bez zdejmowania wygłuszenia i podkleiłem tam taką gąbke samoprzylepną ale w zwiazku ze ten drut sie rusza to ona chyba odpadła bo znów brzęczy.

dokładnie to te plastiki,próbowałem to tak z boku wyciągnąc ale się drugą stroną zapierały , wiem jaka jest budowa wiec teraz sobe poradze z nimi.

dzięki serdeczne. pozdr