[9n] Grechotanie w silniku.

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

w
wiro
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 49
Rejestracja: 17 gru 2008, 17:55

[9n] Grechotanie w silniku.

Post autor: wiro »

Witam.
Wybrałem sie na autostrade żeby troszke poszaleć autkiem 1,4 16V.
Poleciało 180 km/h jednak po tej przygodzie między 2,5-3 tys obrotów silnik grechocze że mała głowa.Dodam, że jakieś 10 tys km temu wymieniałem rozrząd na nowy!
Czego to może być przyczyną?
S
Sundecade
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 33
Rejestracja: 24 lis 2008, 12:39
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: Sundecade »

Przyczyn moze byc sporo.. U mnie był np. luzny pasek alternatora, a potem lozyska alternatora.Wydawalo by sie, ze silnik. A jesli cos powazniejszego to moze panewki ?
T
TomekJ
Newbie
Newbie
Posty: 11
Rejestracja: 26 sie 2009, 9:13
Lokalizacja: łańcut

Post autor: TomekJ »

Takie grzechotanie miał mój brat w swoim Lanosie. U niego to były łożyska alternatora. otwórz maskę, zapal silnik i posłuchaj skąd to mniej więcej dochodzi.
w
wiro
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 49
Rejestracja: 17 gru 2008, 17:55

Post autor: wiro »

[quote=""Sundecade""]Przyczyn moze byc sporo.. U mnie był np. luzny pasek alternatora, a potem lozyska alternatora.Wydawalo by sie, ze silnik. A jesli cos powazniejszego to moze panewki ?[/quote]

Jak dla mnie to dzwiek faktycznie dochodzi z okoloc alternatora...
Zadam pytanie może dla niektórych dośc oczywiste ale rozumiem że pasek od alternatora i łożyska można w alternatorze wymienić?Bo koszt całego alternatora mnie troche zabił...
T
TomekJ
Newbie
Newbie
Posty: 11
Rejestracja: 26 sie 2009, 9:13
Lokalizacja: łańcut

Post autor: TomekJ »

Pewnie że tak. Pasek koło 30 zł max wydaje mi się a a łożyska razem z robocizną zmieści sie na bank w 100 zł i jeszcze zostanie trochę. :) Łożyska kosztowały około 30 dych jedno o ile pamiętam. Tyle że mówię o Lanosie, ale dużych rożnic nie będzie napewno.
w
wiro
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 49
Rejestracja: 17 gru 2008, 17:55

Post autor: wiro »

Martwi mnie tylko jedno...że grechotanie lub świszczenie nie jest za każdym razem.Czasami jest tak że tego odgłosu nie ma a czasami swiszczy że aż mi wstyd jechac (Najczęściej na biegi 1 i 2 między 2,5-3 tys obrotów.Na biegu 3 już tego prawie nie słychać).Podjechałbym do jakiegoś mechanika ale jak trafie na ten moment że akurat bedzie dobrze to pomyśli że ze mną jest coś nie tak...
ODPOWIEDZ

Wróć do „silnik”