VWPolo Klub

Witam wszystkich. Panowie mam mały problem , a mianowicie w moim Polo nie mogę ustawić za nic wolnych obrotów. Wymieniłem świece, kable WN , ustawiłem styki rozdzielacza według książki na 0,45 , wyczyściłem gaźnik (Solex PIC 31 T-7) i wszystkie jego dysze. Zapłon na razie puki co w miarę dobrze wyregulowany ani nie kopci na czarno ani na biało , co prawda kręcony na "czuja" ale z lampą to już się pobawię jak ustawie mu te wolne obroty. Wszystkie wężyki podciśnieniowe powymieniane no chyba , że źle je podłączyłem ponieważ jak go dostałem to był jeden wielki haos pod maską , większość rzeczy nie była w ogóle po podłączana. Niezbyt równo chodzi nawet na ssaniu , a po zamknięciu ssania to już w ogóle zaczyna falować i zaraz gaśnie tak jak by brał jakieś lewe powietrze tylko nie wiem skąd. Mimo wszystko nawet po zamknięciu ssania trzyma przez jakiś czas wysokie obroty. Jeżeli chodzi o gaźnik cały układ rozruchowy (tzn od ssania) sprawdzony według książki. Ja już rozkładam ręce niby tak prosta konstrukcja a nie daje rady. Poradźcie coś. Wstawiam jeszcze zdjęcie w wysokiej rozdziałce może coś przekombinowałem z podciśnieniem.

a jest jakaś reakcja jak kręcisz zaworem powietrza?? jeśli nie to stawiam na zawór od regulacji podciśnienia powietrza (śruba którą ustawiasz wartość mieszanki) może tam być nieszczelność i dlatego nie możesz ustawić odpowiednio obrotów

Jeżeli kręcę śrubą od regulacji wolnych obrotów to po pewnym zakresie tak obroty spadają tylko , że do "0" zwalnia zwania i gaśnie natomiast na śrubę składu mieszanki nie ma żadnej reakcji. A może wiesz jakie powinny być dopuszczalne odchyłki ciśnienia w cylindrach. Może tędy droga. A te wężyki podciśnieniowe dobrze podłączyłem?

Jeśli nie ma reakcji silnika na regulację dolotu powietrza to masz uwalony zawór ... wykręć cały zawór i obejrzyj go dokładnie zatkaj z jednej strony i dmuchaj zobaczysz czy jest szczelny. Teraz druga sprawa ... regulujesz z pokrywą filtra??

U mnie wężyki podciśnienia jakoś tak są podłączone :


tyle tylko że ja mam gaźnik pierburg 1B

pierwsze reguluje sie na ciepłym silniku z założonym filtrem i w 100% sprawnymi podcisnieniami a zeby obroty wyregulowac w 100% trzeba miec oświecone światła mijani.... ale jak nie reaguje zrub jak powyzej piszą lub poczyść gaźnik cały

no nic dziwnego że źle chodzi, tak namieszanych wężyków dawno nie widzałem.
Wiem że się czepiam ale to napewno solex31? musi być gdzies napis na gaźniku.
Po lewej stronie masz podpięte weżyki obiegu wody do urz rozruchowego? NA zdjęciu nie widać a skoro maszautomatyczne ssanie to muszą tam być wężyki z wodą.
A teraz wężyki podciśnienia:
1. wężyk idący od wlotu ma być podpięty do obudowy filtra powietrza
2. wężyk z drugiego króćca obudowy filtra (z zaworkiem) ma byc podpięty do gaźnika (nie pamiętam gdzie to jest w solexie)
3. wężyk z aparatu zapłonowego podpinamy do trójnika za zaworkiem zwrotnym, razem zieloną do gaźnika prawdopodobnie przy siłowniku pulldown.
schematu podciśnien od solexa nie mam ale wystraczy rozszyfrować króćcepodciśnieniaw gaźniku.
No i oczywiście gaźnik z tak otwartą puchą raczej nawet nie powinien chodzić:)

to solex 31 i jak dla mnie też jest coś namieszane w wężykach

witam!!
jestem tu nowy, podepnę się pod temat by nie zakładać nowego..
mam to samo!!
kupiłem za 400zł polówę 1035cc.
Silnik chodzi, ma moc, ale nie ma wolnych obrotów!
Zapłon ustawiony ok, gaźnik czyszczony, podciśnienie chyba, tzn na 99,999% jest ok, wiem że jak silnik chodzi i zdejmę pokrywę filtra powietrza to widzę jak walą z niego jakieś opary.
Co może być nie tak?
nie mam niskich obrotów oraz gaśnie przy hamowaniu jak ustawię minimalne działające czyli coś około 1400rpm (na słuch). No i zdarza się że falują..
aha i jak jadę na biegu normalnie, wcisnę sprzęgło to na chwilę obroty idą w górę i pomału spadają.. oczywiście ściągam nogę gazu

wymień podstawę gaźnika, jakieś 30PLN i trochę dłubania z odkręceniem gaźnika i odkręceniem w kolektora.

[quote="Ruszowy"]wymień podstawę gaźnika, jakieś 30PLN i trochę dłubania z odkręceniem gaźnika i odkręceniem w kolektora.[/quote]
wow!
gdzie mozna kupic podstawę gaznika za 30zł?
sam też szukam!

Pryśnij wd-40 na ciengiełka i sprężynki od ssania mialem to samo chciale juz zmieniac silnik bo nic nie dawalo efektow atu przez przypadek po prysnieciu wszystko wrocilo do normy

Witajcie
Nie chce zakładać nowego tematu a wiec przyłącze się do tego tematu z moim problemem

Mam kłopot w gaźniku PIERBURG 1B ( z automatycznym ssaniem) z wolnymi obrotami tzn
-samochód gaśnie jak jest ciepły lub zimny
- nie potrafie ustawić wolnych obrotów
-wymieniałem filtr powietrza
- przedmuchiwałem dysze ( na na samej górze wkładane z góry i przkręcane)
-sprawdzałem urządzenie ssania gaźnika - bez problemowo otwiera przepustnice powietrza

chodzi mi po głowe że to " zauboga mieszanka" ?? jak myslicie? a może lewe powietrze?

skoro nie możesz wyregulować normalnie wolnych to ja bym właśnie obstawiał, że lewe powietrze.

Siłowniki sprawdzałeś dobre mają membrany jeden masz przy ssaniu większy a drugi mniejszy od regulacji wolnych obrotówhttp://imageshack.us/f/818/37619415.jpg/(po lewej)to małe czarne coś a w środku mosiężny łeb na wkrętak płaski .
Zresztą posprawdzaj podciśnieniowy przyspieszacz zapłonu i obwód termostatu ciepłe/zimne powietrze na filtrze powietrza oczywiście wszystkie wężyki podciśnieniowe też posprawdzaj a potem bedziem radzic co działać .

Co ciekawe mam podobne objawy i chętnie sie podebne. Zazne od tego ze moje polo stało 2 lata prawie nie odpalane i jest z lpg. Zimny silnik ciezko pali, reaguje jakby ssania nie bylo (jest automatyczne) a gdy sie nagrzeje raz obroty sa podwyższone a raz gaśnie i dusi sie na lpg , nie wkreca sie na obroty. Zaznaczam ze oprocz filtra powietrza nie robilem nic i może to zbieg okoliczności ale przed wymianą filtra takich szaleństw nie mialem, choć obroty byly podwyższone. Gdzie powinienem szukać przyczyn?