VWPolo Klub

Mam polo z 92 roku z silnikiem 1043cm3 czyli nie za duży , ale nie wiem czy nie za bardzo się nagrzewa w korku temp. dochodzi do 100C+ nie wiem czy to dobrze czy źle dodam ze wiatrak włącza się od około 85C+ wiec to tez nie wiem czy dobrze .. Prosił bym o jakieś info czy jest dobrze czy mam się czym martwić
Z góry dzieki

wszystko działa normalnie !! wiatrak pochodzi z jakies 30 sek i pewnie sie wyłączy !! wiec wszystko jest git !! normalnie tak robi jak stoisz w korku

[quote="SpoX"]dochodzi do 100C+[/quote]
a czy temperatura rośnie bardziej :?:
bo wskaźniki temperatury są orjentacyjne
mi sie wentylator załancza według licznika przy 100*C
a według komputera przy 94*C

Nie wzrośnie bardziej, bo wentylator do tego nie dopuści. Masz na chłodnicy czujnik temperatury, który w razie potrzeby włącza wentyla. a tak jak piszesz wskaźnik na desce jest orientacyjny i wystarczy, że kiedykolwiek ktoś nieumiejętnie grzebał przy zegarach i mógł wskazówkę przestawić :scratch:

temp raz mi doszła do 110 i sie tym zmartwiłem bo nie wiem czy jest si.... wentylator chodzi ale to moze za mało....

Czasami w upalne dni może dojść do 110 ale tylko na chwilę. zdarzyło mi się tak gdy jechałem w skwarze przez miasto i zatrzymałem się na światłach. Wentylator włączył się natychmiast gdy silnik zjechał na wolne obroty i zaraz było 90 stopni. Więc nie ma czym się martwić

[quote="sebatec"]temp raz mi doszła do 110 i sie tym zmartwiłem[/quote]
Tak wysoka temperatura może wskazywać na zakamienioną chłodnicę

Spróbuj ewentualnie przeczyścić sobie układ chłodzenia, na stacji paliw można dostać takie śodki które Ci usunął część kamienia jeżeli jest oraz wyczyszczą takie różne syfy :oki: ja kiedyś także robiłem taki manewr, że wyjąłem chłodnice i dosłownie w wannie z mieszaniną płynu do naczyń i środka uniwersalnego do czyszczenia wymyłem ją szczotką z długim włosem i dałem jej najpierw poleżeć następnie, wziąłem wąż ogrodowy(może być karcher) i pod ciśnieniem starałem się wypłukać bród z pomiędzy blaszek-efekt był zadowalający tylko to był inny pojazd a nie polo...

Temperatura silnika benzynowego nie ma prawa wzrosnąć powyżej 90*C nawet w upały. Każde wahnięcie w górę oznacza problemy z układem chłodzenia.
Ograniczony przepływ, rozszczelnienie instalacji, niedomagające wiatraki, niedomagająca pompa, czujniki, niski poziom lub brak cieczy chłodzącej.
Takie okresowe objawy mogą być zajawką większej awarii.

Polo 1.0 po wymiane czujników rozgrzewa się max do 90 stopni pogoda taka jak teraz mamy.
Wentylator załańcza się przed 90 w moim przypadku.
A że te czujniki czsam padają posiadaczy polówek wiedzą. Jeden idzie do kompa, drugi do zegarów (są przy termostacie) może po prostu czujnik cię w konia robi...

A pompę masz właściwą zamontowaną? bo są jak dobrze pamiętam i nie chcę się pomylić dwa lub trzy rodzaje, różnią się ilością zębów (26,27,30), przez co są mniej lub bardziej wydajne. To w przypadku silnika AAU. Od początku tak masz, czy teraz się to objawiło?

Ja mam z kolei problem, z wskaźnikiem temperatury. zwyczajnie nie działa. Wydarłem licznik i niby tak wszystko podłączone jest... o co moze chodzic?

Jak podniesiesz maskę to pod aparatem zapłonowym jest tzw. pająk są tam 2 czujniki czarny i niebieski, pewnie padł ci czarny bo jest od wskaźnika na desce rozdzielczej (koszt 25- 30 zł) Tylko pamiętaj żeby wymieniać na chłodnym silniku bo ci gorąca woda na klate poleci :crazy:

solarium darmowe

Witam
Nie chcę zakładac nowego tematu.
Mam problem z przegrzewaniem się silnika. Kiedy jadę z prędkością między 70 - 90 km/h, wskazówka stoi sobie na 90 st. C i wszystko jest w porządku.
Przy szybszej jeździe, ponad 100km/h wskazówka idzie do 100st.C.
Jak przemieszczam się 20-30km/h wskazówka idzie ponad 100st. C.
Jak stoję w korku lub na światłach temp. idzie gdzieś tak na 108 st.C i dopiero włącza się wentylator.
Czujniki: niebieski i ten w chłodnicy wymienione.
Dolny wąż robi się ciepły przy ok. 90st.C. Płynu nie ubywa, w zbiorniczku brak bąbli. Chłodnica ciepła.
Macie jakieś sugestie? Coś z pompą wody?
Polo 86c2f 1.3 AAV
pozdr