VWPolo Klub

Mam taki problem z moim polo kombi '98: przy ostrym skręcaniu w prawo coś jakby chrobotało w okolicach tylnego lewego koła, hałas jest większy jak dam gazu i przeciążenie jest większe, jak ostro skręcam w lewo cisza. Powyciągałem z auta wszystko co mogło się tłuc w bagażniku, bez zmian. Auto 3 tysiące kilometrów temu miało przegląd, było na wytrząsaczach itp. Amortyzatory są OK, na dziurach nic nie tłucze. Opony też nowe. Przebieg auta 111 tysięcy, może to łożysko? Znów moje kochanie powie że coś popsułem A może coś z oponą, zamienię koła i sprawdzę...

a zaczeło się tak dziać po wymianie opon ? U mnie gdy wymieniłem z tyłu opony na nowe z większym bieżnikiem również podczas skręcania chrobocze bo obciera o nadkola z tym że mam lekko obniżone autko. Kwestia czasu aż oponka się przytrze

Nie, opony już mają 3000 km przejechane, ten odgłos towarzyszy od niedawna i to tylko przy skręcaniu w prawo. Dodam że nie wożę polówką piasku czy pustaków Tylko ja, moja żona i pies, więc raczej podwozie nie zostało przeciążone

mozliwe ze dostal sie jakis syf w lozysko i tak sie dzieje, lepiej sciagnij beben i zobacz co tam jest grane bo lozysko moze ci sie rozleciec.