Witam, mam polo 6n 1.4 60km 98r z LPG. Problem wygląda następująco: pewnego dnia odpalilem auto, ruszyłem i zgasło, odpalilem znow i znow zgaslo, odpalilem trzeci raz, przegazowalem na luzie i sie trochę dlawil ale przepalił i dalej jeździłem i wszystko ok. Zrobiłem ok 40km bez żadnego problemu, gaszac w międzyczasie auto 2 raz i odpalalo pięknie. Wróciłem do domu. Kolejnego dnia już nie chciało zapalic. Próbowałem z 20 razy i tylko kręci ale nawet sie nie zająknie. Nie odpala zarówno na gazie jak i na benzynie. Pompa paliwa pracuję, iskra jest. Wymieniłem kopułkę rozdzielacza i palec i zakrecilem, niestety nie odpalił, bo padł akumulator. Podpialem na kable i odpalił bez problemu. Nacieszylem sie 3 dni i znowu nie chce odpalac. Problemu szukać w cewce? Rozruszniku? Akumulatorze? Może coś nie tak ze sterowaniem gazu?
