Rok produkcji: 1998 (mały lift)
Silnik: 1.4 AEX 60 KM; LPG stag 200
Przebieg: 246 kkm
Wyposażenie:
1x airbag
korbotronic
centralny zamek
odtwarzacz Pioneer CD/AUX + 2x TONSIL 100W
W dzień zakupu:

Został wymieniony olej na Lotos 10W40 semisynthetic, nowe heble przód/tył, naprawiona łapa. Ruda szmata zdążyła złapać progi i tylne nadkole.
Niedługo po tym, zakupiłem okazyjnie felgi BBS montowane w Corrado (6J, 15'). Na szczęście okazały się proste, z wszystkimi dekielkami.

Rdza na progach okazała się powierzchowna, zabrałem się za jej zeszlifowanie, pomalowałem podkładem antykorozyjnym i zabezpieczyłem barankiem:

Po dwóch miesiącach rdza nie pojawiła się ponownie.
W planach wywalenie katalizatora (skończył się już dawno), obniżenie 40/60, naciągnięcie opon na profil ze zdjęcia z poniższego linku:
https://tyrestretch.com/6.0-165-45-R15/ ... FORMOZA-4/
Zostawać przy wąskim zderzaku, czy łatwić szerokie?
Bonusowo, mały VT:
